Diego Simeone na pomeczowej konferencji po zwycięstwie nad Granadą ocenił spotkanie: – To był bardzo trudny mecz, lecz zdawaliśmy sobie sprawę, że taki będzie. Granada była silna i grała intensywnie. Pierwsza połowa była trudna i mieliśmy dwie okazje, lecz sędzia odgwizdał spalone, których jednak nie było i mogliśmy być w lepszej sytuacji. W drugiej odsłonie toczyła się wymiana cios za cios. Ostatecznie wygraliśmy i wykonaliśmy dobrą pracę.
Argentyński szkoleniowiec ocenił dwójkę swoich graczy, Carrasco i Giméneza: – Carrasco zagrał bardzo dobrze i miał klarowną okazję do zdobycia gola w pierwszej połowie, a następnie udało mu się to, lecz odgwizdano spalonego. Działał na prawej i lewej stronie boiska, zagrał kompletne spotkanie. Giménez wszedł, gdyż dobrze radziliśmy sobie w ataku, lecz powstawały dziury w obronie. Zrozumiałem, że było potrzebne nam wzmocnienie środka pola i na szczęście dobrze poszło.
Trener zachowuje ostrożność i skupia się na utrzymaniu czwartej pozycji: – Nie byłoby dobrze zajmować się teraz Sevillą, ponieważ walczy o mistrzostwo. Dążymy do zapewnienia sobie czwartego miejsca, a za nami znajdują się silne ekipy Realu Sociedad i Villarrealu.
Źródło: atleticodemadrid.com
Czyli, jak będziemy zajmować 5 lub 18 miejsce, to będziemy dążyć do zapewnienia sobie tych pozycji?
18. miejsce nie pozwala na grę w Lidze Mistrzów, więc prawdopodobnie nie.
Jeśli naszą ambicją będzie LE albo utrzymanie (tak, wiem, 18. to strefa spadkowa), to tak.
zapewnienie=/=zajęcie
Dążymy do zapewniania sobie czwartego miejsca, czy walczymy o trzecie miejsce. Jak można tak powiedzieć skoro matematycznie mamy szanse ciągle na pierwsze miejsce? To bardzo bezpieczna wypowiedź, w jaki sposób odbierają takie wypowiedzi piłkarze? Chociaż pewnie co innego mówi im w szatni a co innego dziennikarzom. Jednak według mnie powinien powiedzieć, że dążymy do wygrania każdego meczu, który jest przed nami, bez zapewnień o miejscach itp.
Też to samo sądzę co Chillmos. Była mowa na początku sezonu, że walczymy o pierwszą trójke, a teraz walczymy o czwarte? Zrozumiałbym jeszcze tą wypowiedź ,gdybyśmy mieli 15 punktów straty, ale mamy tylko 4 punkty, a za tydzień mecz z nimi.
Na początku była mowa o 3 miejscu, a teraz jest aneks do umowy. Cholo w ten sposób zdejmuje presję z zespołu. Nie oceniam czy to dobre czy złe. Po prostu tłumaczę o co chodzi.
4. miejsce jest zabezpieczone? nie, zatem zamierzają je asegurar.