Ostatnia niedziela była jednym z najbardziej wyjątkowych dni Diego Ribasa odkąd pojawił się w Atletico Madryt. Podczas wygranego meczu ligowego z Espanyolem Barcelona (3-1) fani, którzy wypełnili Vicente Calderon niemal do ostatniego miejsca prosili brazylijskiego rozgrywającego, aby ten pozostał w ekipie Los Colchoneros na dłużej. Jak wiadomo Diego po zakończeniu sezonu wróci do Wolfsburga skąd jest wypożyczony na jeden rok.
Kilka godzin po tym starciu 27-latek wypowiedział się dla ESPN o emocjach, jakie towarzyszyły mu w tamtym momencie: „Słuchając Calderon skandujące moje imię poczułem się wspaniale, to było coś, co dotknęło mojego serca i zapamiętam to na zawsze. Kibice Atletico są wyjątkowi. Podczas gdy kochają jakiegoś zawodnika pokazują to w spektakularny sposób.”
Diego dostosował się do życia w Madrycie, gdzie mieszka od sierpnia ubiegłego roku, co może korzystnie wpłynąć na jego decyzje pozostania w stolicy Hiszpanii. „Teraz żyję w Madrycie, w jednym z najlepszych momentów mojej kariery. Razem z moją żoną i czternastomiesięcznym synem jesteśmy tu szczęśliwi. Wszyscy dobrze zaadoptowaliśmy się w nowym otoczeniu. Muszę przyznać, że jest to ważny rok w mojej karierze.”
Brazylijczyk wie, że do końca sezonu pozostało niewiele, jednak nadal wierzy w zrealizowanie wszystkich celów postawionych na początku bieżącej kampanii: „Jesteśmy w decydującej fazie sezonu. Naszym celem jest wygranie Ligi Europy oraz zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów.”
Jutrzejszy rewanż półfinału Ligi Europy przeciwko Valencii będzie dla Atletico jednym z najważniejszych starć w tym sezonie, bowiem jest to ostatnia stacja przed finałem w Bukareszcie. „Mecz na Mestalla będzie sportową wojną, będzie to trudne i skomplikowane starcie. Druga bramka, którą zdobyli dużo zmieniła, jednak mamy zaliczkę, która powinna pomóc nam w wygraniu tego dwumeczu i musimy to wykorzystać. Valencia to ciężki rywal, są bardzo zorganizowani i posiadają skład z wielką jakością.”
Na koniec środkowy pomocnik nie wahał się wyjawić swojego marzenia: „Jedno z moich marzeń to znów założyć koszulkę Brazylii. Jednak w aktualnej chwili jestem w pełni skupiony na grze w Atletico.”- zakończył.