Wczoraj pojawiła się informacja, że Diego zdecydował się podpisać trzyletni kontrakt z Fenerbahçe. Dziś Brazylijczyk pożegnał się z kibicami Atlético Madryt za pomocą swojego konta na Instagramie. 29-latek podziękował także wszystkim tym, z którym współpracował przez ostatnich kilka miesięcy.
– Dziękuję wszystkim za miłość i szacunek, jakie zawsze otrzymywałem na Vicente Calderón. Chciałbym z całego serca za wszystko podziękować pracownikom klubu, kolegom szatni i tym niesamowitym fanom. To był zaszczyt móc znowu być częścią tego klubu. Po raz kolejny przeżyłem tu wiele wspaniałych chwil, które zapamiętam do końca życia. Jestem szczęśliwy, bo wiem, że dawałem z siebie maksimum. Z całych sił starałem się pomagać zespołowi. Nie zagram już dla Rojiblancos, ale zawsze będę kibicem tej drużyny. Aupa Atleti – napisał Diego.
Przypomnijmy, że brazylijski rozgrywający dołączył do ekipy prowadzonej przez Diego Simeone w ostatnich godzinach zimowego okienka transferowego. W sumie wystąpił w 19 meczach, rozgrywając w nich 755 minut, strzelając 2 gole i zaliczając 1 asystę. Do swojego C.V. dopisał mistrzostwo Hiszpanii, a w ćwierćfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów z FC Barceloną zdobył na Camp Nou piękną i niezwykle ważną bramkę.
Wielu oczekiwało, że po wygaśnięciu umowy z Wolfsburgiem 29-letni zawodnik zwiąże się na stałe z Atlético Madryt. Niestety Los Colchoneros nie byli w stanie sprostać finansowym oczekiwaniom Diego, przez co ostatecznie zdecydował się on na przeprowadzkę do Turcji.
To czy po powrocie dawałeś maksimum to bym dyskutował niemniej dzięki za wszystko a szczególnie 2012 rok