Diego Forlan jest piłkarzem, który bez wątpienia zostawił po sobie dobre wspomnienia w Atletico Madryt. To właśnie w barwach „Los Colchoneros” zdobył najwięcej bramek i rozegrał najwięcej spotkań. We wtorek 41-latek udzielił wywiadu dla programu „El Larguero”. Odniósł się do sytuacji Atletico Madryt jak i również Realu Madryt i FC Barcelony.
Ze strony Urugwajczyka nie zabrakło komentarza na temat jego rodaka Luisa Saureza. „El Pistolero” od trafienia na Wanda Metropolitano prezentuje kapitalną formę. 34-latek po 21. kolejkach ligi hiszpańskiej jest liderem klasyfikacji strzelców.
„Prezydent Barcelony oddał Suareza do Atletico? Można by się zastanawiać, dlaczego podjęto taką decyzję. Każdy, kto zna się na piłce nożnej, wiedział, że Luis Suarez nadal będzie w formie”.
„Czy Cavani lepiej przystosowałby się do Atletico? To dwaj różni gracze. Cavani lubi mieć przestrzeń a Suarez jest podobny do Diego Costy, lubi mieć wokół siebie ludzi, chociaż Cavani też by sobie poradził”.
Urugwajczyk odniósł się także do sytuacji Sergio Ramosa. Jak wiadomo hiszpański obrońca może odejść z Realu Madryt już w czerwcu tego roku. Właśnie wtedy wygasa jego kontrakt z klubem. Sergio miał dostać od Florentino Pereza propozycje nowego kontraktu, lecz ją odrzucił, przez jego zdaniem, zbyt małą pansję. W ostatnim czasie nie brakuje coraz to nowych doniesień o tym, gdzie Ramos mógłby trafić na kolejne lata.
Warto sprawdzić: Liczby mówią, że Atletico Madryt zostanie mistrzem Hiszpanii!
„Klub powinien przedłużyć z nim umowę. Szkoda by było, gdyby zawodnik jego kategorii, który tyle osiągnął z tym klubem, musiałby odjeść do innego. Jest graczem, który robi różnicę. Nie powinni popełnić błędu, który Barcelona popełniła z Luisem Suarezem, ale to negocjacje i trzeba zrozumieć obie strony”.
„Czy to dobrze, że w szatni są zawodnicy o takiej randze? Żaden gracz nie jest ponad klubem, ale ważne jest, aby mieć takiego gracza, jak Ramos, jak Cristiano Ronaldo czy Messi. Nie jest łatwo, żeby granice nie zostały przekroczone. Są gracze, którzy przewyższają innych, ale ci gracze nie mogą przekraczać pewnych granic”.
Diego Forlan dał więc jasno do zrozumienia, że Real Madryt nie może popełnić tego błędu, który latem zeszłego roku popełniła FC Barcelona. Tacy zawodnicy jak Sergio Ramos i Luis Suarez nadal są w stanie grać na najwyższym poziomie. Dla Atletico oczywiście cała ta sytuacja z Suarezem okazała się bardzo dobra. Urugwajczyk trafił do Madrytu prawie za darmo, a trzeba pamiętać, że w tych czasach napastnicy na tak wysokim poziomie to koszt setek milionów euro.
Zobacz też: KAPITALNE wejść Luisa Suareza do nowej drużyny! Lepszy był TYLKO JEDEN zawodnik
Forlan na koniec odniósł się jeszcze do obecnego sezonu w wykonaniu Atletico Madryt. Sympatycy „Rojiblancos” mają nadzieję, że w tym roku uda się powtórzyć sukces z kampanii 2013/14 i sięgnąć po triumf w La Liga. Na półmetku zmagań drużyna Diego Simeone ma na koncie 50 punktów, a historia pokazuje, że praktycznie zawsze w historii ligi hiszpańskiej zespół z takim dorobkiem na koniec sezonu zostawał mistrzem Hiszpanii.
„W piłce nożnej niczego nie można przewidzieć. W meczach decydują szczegóły. Możesz mieć jeden fatalny miesiąc. Sezon jest długi, a Atletico dystansuje się od rywali. To solidna drużyna z dobrymi zawodnikami”.
fot. YouTube/Club Atlético Peñarol