Diego Costa w meczu z Sevillą osiągnął sto gier w LaLiga dla Rojiblancos. Napastnik zwieńczył jubileusz bramką otwierającą wynik potyczki, a łącznie w Primera División dla klubu z Madrytu ma ich już 46.
Brazylijczyk przybył do Madrytu w 2007 roku, lecz od razu powędrował na wypożyczenie do Celty, a następnie do Albacete. W 2009 roku odszedł do Realu Valladolid w ramach rozliczenia za Sergio Asenjo, lecz po roku zgodnie z umową został odkupiony i wreszcie mógł zadebiutować w barwach Colchoneros.
Jego debiut miał miejsce 30 sierpnia 2010 roku przeciwko Sportingowi Gijón, a na pierwsze trafienie w LaLiga czekał do piątego występu, kiedy pokonał bramkarza Saragossy. Costa był kluczowym graczem drużyny, która zdobyła mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2013/14. Wówczas napastnik trafił 27 razy do siatki w zmaganiach ligowych.
Po znakomitych rozgrywkach przeniósł się do Chelsea, w której spędził trzy lata. W ostatnim sezonie poróżnił się z trenerem Antonio Conte, który nie widział miejsca dla byłego gracza Bragi i chciał, aby ten opuścił zespół. Sytuację wykorzystało Atleti, którego po długich negocjacjach sprowadziło 29-latka do siebie z powrotem. Z uwagi na zakaz rejestracji nowych graczy piłkarz mógł jedynie trenować i dopiero od stycznia powrócił do rywalizacji. W tegorocznych sześciu meczach dorzucił kolejne trzy gole.