Doktor Pedro Guillén potwierdził dziś na antenie radio Cope, że Diego Costa doznał urazu włókien mięśniowych I stopnia w mięśniu dwugłowym prawego uda. Oznacza to, że najskuteczniejszy napastnik Atlético Madryt powinien odpoczywać przez najbliższe dwa tygodnie. Tym samym stawia to pod znakiem zapytania jego wyjazd na Mundial do Brazylii.
Hiszpania rozegra swój pierwszy mecz na tym turnieju 13 czerwca przeciwko Holandii. Licząc od dziś, pozostało do tego spotkania zatem 19 dni, podczas gdy Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem potrzebuje około 15 na powrót do pełni sprawności i wznowienie treningów. Oznacza to, że 25-latek byłby gotowy do gry dopiero na kolejne pojedynki La Roja w ramach mistrzostw świata.
Parę dni temu Vicente del Bosque stwierdził, że na Mundial zabierze tylko i wyłącznie tych zawodników, którzy są w stu procentach gotowi do gry. Zastrzegł również, że jeśli Diego Costa nie zdoła się wyleczyć do 2 czerwca, wówczas w jego miejsce pojedzie ktoś inny (prawdopodobnie selekcjoner reprezentacji Hiszpanii miał na myśli kogoś z dwójki Fernando Llorente i Alvaro Negredo). Wygląda zatem na to, że o wszystkim zadecydują najbliższe dni.