Szkoleniowiec Chelsea, Roberto Di Matteo, powiedział na konferencji prasowej, że „każdy trener na świecie chciałby mieć Falcao w swojej drużynie”, a także dodał, że klub ze stolicy Anglii może będzie potrzebował wzmocnień w zimowym oknie transferowym.
Opera mydlana z kolumbijskim napastnikiem w roli głównej rozkręca się na dobre. Niemal od samego początku swojego pobytu na Vicente Calderon, El Tigre jest łączony z największymi klubami Europy. Jedną z głównych ekip, która poluje na Radmela Falcao jest właśnie londyńska Chelsea.
– To jeden z najlepszych napastników na świecie. Jego bramki i stosunek do gry są imponujące. Oczywiście nie tylko w tym sezonie, ale także w poprzednim w Atletico Madryt i kilku w FC Porto. – powiedział włoski menedżer The Blues.
W styczniu w ekipie najlepszej drużyny Europy zabraknie kilku zawodników, którzy wylecą na Puchar Narodów Afryki. Wówczas ekipa ze Stamford Bridge zostanie wyłącznie z Fernando Torresem oraz Danielem Sturridge’em.
– Stracimy Mosesa i Mikela. Musimy w tej chwili myśleć jak sobie z tym poradzić, ale obecnie wszystko jest w porządku. – wyznał Di Matteo.