Atlético B gromi Real Madryt Castilla wygrywając 1:3 na Estadio Alfredo Di Stéfano.
Ostatnie derby młodzieżowego Madrytu miały miejsce drugiego września 2018 roku, zakończyły się wówczas remisem 2:2. Dziś jednak Atlético przypieczętowuje swoje zwycięstwo i tym samym wskakuje na drugie miejsce w klasyfikacji Segunda Division B (Real Madryt Castilla na dzień dzisiejszy zajmuje szóstą pozycje).
W meczu było widać przewagę rojiblancos, którzy od początku chcieli pokazać, iż mecz będzie należał do nich. Juz w 19 minucie Borja Garcés po szybko przeprowadzonej akcji strzelił gola na 0:1. Chwilę pózniej Joaquín miał szansę, aby strzelić jeszcze jednego gola jednak minimalnie spudłował. Po akacjach Altético, los blancos “przebudzili” się i zaczęli próbować swoich sił w akcjach ofensywnych. Przez około dziesięć minut obrona Atléti pracowała ciężko, aby nie pozwolić rywalom wyrównać wyniku. Jednak w 33 minucie pozostawiona luka pomiędzy obrońcami dała szansę J. De Frutos, który posłał futbolówkę do bramki, bramkarz Atléti nie zdołał obronić strzału. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.
Drugą połowę los blancos rozpoczęli bardzo agresywną grą co juz w 49 minucie skończyło się rzutem karnym dla Atlético Madryt. W tej sytuacji do jedenastki podszedł Cristian Rodríguez, który nie pomylił się i powiększył wynik swojej drużyny. W 54 minucie Javi Sanchéz fauluje Vïctora Mollejo i dostaję drugą zółtą kartkę. Królewscy zaczynają grę w dziesięciu. Już po pięciu minutach Óscar Pinchi podwyższa prowadzenie Atlético strzelając gola na 1:3. Castilla była juz zdesperowana i ostatnie pół godziny próbowała swoich sił na połowie rojiblancos. Jednak obrońcy jak i zawodnicy z innych części boiska bardzo dobrze rozgrywali akcje defensywne. W 84 minucie w meczu pojawia się kolejna czerwona kartka dla piłkarza Realu Madryt Adriána de la Fuente. Przewagę liczebną wykorzystuje Atlético w ostatnich minutach, jednak nie udaje się strzelić kolejnych goli.
Rojiblancos mogą być dumni z tak zagranego meczu, w którym każdy zawodnik brał czynny udział w akcjach ofensywnych jak i defensywnych. Młodzi zawodnicy grali z duchem Atlético Madryt. “Porque luchan como hermanos” (tłum. Ponieważ walczą jak bracia). Brawo!
Składy:
Real Madryt Castilla:
Javier Belman, Dani Fernández, Javi Sánchez ( 54’), Adrián de la Fuente ( 84’), Fran García, Jaume Grau, Álvaro Fidalgo (Jaime Seoane 71’), Jorge de Frutos, Ayoub Abou (Manu Hernando 56’), Alberto Fernández (Augusto Galván 79’), Cristo González.
Atlético Madryt B:
Miguel San Román, Andrés Solano, Alberto Tachi, Javi Montero, Samu Araújo, Cristian Rodríguez, Toni Moya (Mikel Carro 87’), Joaquín Muñoz (Rubén Fernández 83’), Óscar Pinchi, Víctor Mollejo (Óscar Clemente 71’), Borja Garcés.