David Villa, mimo jedynie roku gry na Vicente Calderón, będzie miło wspominany przez kibiców Rojiblancos. Napastnik w sezonie 2013/14 miał udział w niespodziewanym mistrzostwie kraju wywalczonym przez Atlético. Następnie Hiszpan przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodzeniem kontynuuje piłkarską karierę. Najnowszym potwierdzeniem jest tytuł MVP sezonu 2016 w MLS.
35-latek w zakończonych rozgrywkach wystąpił w 33 meczach fazy zasadniczej, w których zdobył 23 bramki. Wynik pozwolił mu na tytuł wicekróla strzelców. Od zwycięzcy Bradleya Wrighta-Phillipsa dzieliło go jedno trafienie. Były gracz Barcelony dołożył ponadto cztery asysty i poprowadził New York City do drugiego miejsca w tabeli Konferencji Wschodniej. Klubowi nie powiodło się w fazie play-off i zakończył zmagania na półfinale swojej konferencji. Villa w dwóch spotkaniach nie powiększył dorobku strzeleckiego, a jego zespół poległ z kretesem 0-7 w dwumeczu z Toronto FC.
Źródło: estoesatleti.es
Torres, ucz się.