Mimo odpadnięcia z Ligi Mistrzów, Atlético nadal ma co najmniej cztery cele, które musi w najbliższym czasie zrealizować. Nie wszystkie zalezą jednak tylko i wyłącznie od madryckiego klubu z Vicente Calderón.
Pierwszą rzeczą jest przypieczętowanie miejsca na podium. Podopieczni Diego Simeone potrzebują już tylko jednego punktu, by zagwarantować sobie trzecią pozycję i nie martwić się tym samym o grę w kolejnej edycji Champions League. Ważne jest to, by dopiąć tego już w niedzielnym meczu z Betisem, dzięki czemu podczas pożegnalnego spotkania z Athletikiem zawodnicy nie będą czuli na sobie żadnej presji i będą mogli myśleć tylko o tym, by w jak najlepszy sposób pożegnać Vicente Calderón.
Drugą rzeczą jest awans rezerw. Druga drużyna Rojiblancos zapewniła już sobie zwycięstwo w swojej grupie Tercera División, więc o powrót do trzeciej ligi powalczy na początku przez krótszą mistrzowską ścieżkę. Wzmocnienie siły rezerw jest jednym z zadań Colchoneros i awans do wyższej klasy rozgrywkowej jest ku temu niezbędnym krokiem. Gracze Óscara Fernandeza w fazie play-off z pewnością będą mogli liczyć na wsparcie kibiców.
Trzecią rzeczą są transfery, które zalezą jednak nie tylko od Atlético. Wszystko jest bowiem w rękach Trybunału arbitrażowego ds. Sportu, który przed 1 czerwca ogłosi swoją decyzję odnośnie skrócenia zakazu transferowego nałożonego na Rojiblancos przez FIFA. Wzmocnienia wymagają zwłaszcza środek pola i atak. Nieobecność Tiago i Augusto, którzy przez kontuzje opuścili większą część sezonu, w połączeniu z niemożliwością sprowadzenia nikogo w styczniu był dla Cholo sporym problemem, wpływając na brak rotacji podobnie jak liczne urazy pozostałych piłkarzy.
Ostatnią rzeczą jest to, by Wanda Metropolitano był dopuszczony do użytku we wrześniu. Największym zmartwienie są prace związane z dostępem do stadionu, które bez chwili przerwy wykonują Colchoneros. W międzyczasie cały czas trwa sprzedaż karnetów na nowy stadion, który zapełnił się pod tym względem już w około 75%. Za pięć miesięcy na nowy obiekt wkroczyć mają zawodnicy, których zadaniem będzie przekształcić go w swoją twierdzę.
Źródło: AS