Mija czwarty miesiąc pracy „Cholo” Simeone. W drobnym skrócie, przy pomocy różnorodnych wykresów i statystyk postaram się przybliżyć dotychczasowe środki i efekty pracy argentyńskiego ulubieńca Vicente Calderón.
Zacznijmy od najbardziej podstawowej kwestii – wyników, od których praca każdego trenera sportowego jest uzależniona. Jak do tej pory „Cholo” pracował naprawdę efektywnie: w ciągu czterech miesięcy pracy, podczas których poprowadził Atleti w 16 potyczkach tylko dwie kończyły się porażkami czerwono-białych. Podkreślić należy, że były to porażki pechowe: wszyscy dobrze znamy okoliczności wygranej Barcelony na Vicente Calderón oraz Majorki. Obie w stosunku 2:1.
Filozofia Diego Simeone jest prosta – zespół ma za wszelką cenę uniknąć utraty bramek, a przy okazji spróbować je zdobyć. Wychodząc z takim założeniem, w 16 meczach Rojiblancos padło 35 goli, co daje średnią 2,18 gola na mecz. O ile taka ilość trafień na mecz nie utrudnia pracy sędziom, o tyle niektórymi wynikami rozczarowani byli fani. Do tej pory ekipie „Cholo” zdarzyło się trzykrotnie zremisować bezbramkowo: z Malagą [W], Valencią [D] i Racingiem [W]. Z drugiej jednak strony niemal w 1/3 meczów Atletico strzelało co najmniej 3 gole: Villarrealowi (3-0), Sociedad (0-4), Lazio (1-3) i dwa razy Besiktasowi (1-3 i 3-0).
Pozostając jeszcze przez chwilę przy statystyce bramek, spójrzmy, w którym etapie bramek Atletico strzela i traci najwięcej goli:
Różni szkoleniowcy w odmienny sposób traktują czas rozgrywania piłki przez swoich podopiecznych. Dla jednych (vide Guardiola, Luis Enrique, Bielsa) jest to jeden z najważniejszych elementów w grze, dla innych nie liczą się procenty posiadania futbolówki, lecz umiejętność jej szybkiego i skutecznego użytkowania. Poniższa tabela ukazuje wpływ posiadania piłki na wynik oraz liczbę strzałów oddawanych przez piłkarzy Atletico. Warto zwrócić uwagę na to, że większość wygranych spotkań to mecze, w których atleticos pozornie oddawali inicjatywę przeciwnikom. Z Barceloną na przykład Los Colchoneros mieli tylko 34% piłki w posiadaniu, co nie przeszkodziło w oddaniu większej ilości strzałów: 11-9 na korzyść madrytczyków. Problemy pojawiały się gdy rywale preferowali grę z kontry jak Racing, Sporting czy Mallorca.
STATYSTYKA POSIADANIA PIŁKI | ||||
Przeciwnik | Dom/Wyjazd | Wynik | % pos. piłki Atletico | Liczba strzałów |
Málaga | W | 0-0 | 43% | 9 |
Villarreal | D | 3-0 | 44% | 20 |
R. Sociedad | W | 0-4 | 44% | 15 |
Osasuna | W | 0-1 | 50% | 9 |
Valencia | D | 0-0 | 50% | 9 |
Racing | W | 0-0 | 60% | 23 |
Lazio | W | 1-3 | 52% | 12 |
Sporting | W | 1-1 | 56% | 17 |
Lazio | D | 1-0 | 43% | 11 |
Barcelona | D | 1-2 | 34% | 11 |
Sevilla | W | 1-1 | 45% | 8 |
Besiktas | D | 3-1 | 49% | 11 |
Granada | D | 2-0 | 54% | 14 |
Besiktas | W | 0-3 | 45% | 18 |
Mallorca | W | 2-1 | 65% | 25 |
Athletic | D | 2-1 | 44% | 21 |
Średnio | 48,63% | 14,56 |
Na boisku Simeone nigdy nie przebierał w środkach. Jego ideą jest jak najszybsze zatrzymywanie akcji przeciwników poprzez drobne, łagodne faule w środkowej strefie boiska. Oczywiście nikt nikomu nie chce zrobić krzywdy, toteż sędziowie nie mają powodów do odsyłania piłkarzy do szatni. Zresztą w przeciągu całego sezonu tylko dwóch atleticos kończyło spotkanie przed 90. minutą – co ciekawe zdarzyło się to w jednym meczu, derbach Madrytu z Realem na Santiago Bernabeu. Czerwoną kartkę zobaczyli wtedy Diego Godin i Thibaut Courtois.
Pod skrzydłami „Cholo” Simeone mieliśmy zobaczyć najlepszą wersję Radamela Falcao. Kolumbijczyk istotnie rozstrzelał się po pojawieniu się na Calderón Argentyńczyka, choć poniższe statystyki nie weryfikują jego dyspozycji w ogólnym ujęciu. Co powinno niepokoić Rojiblancos to fakt, iż przez czteromiesięczną kadencję „Cholo” ledwie sześciu piłkarzy wpisywało się na listę strzelców. Równie motywująco co na Falcao, współpraca z Simeone wpłynęła na Eduardo Salvio. Były piłkarz Lanus pod wodzą swojego rodaka dwukrotnie powiększył swój dorobek bramkowy.
Rzeczą naturalną w trenerskim rzemiośle jest posiadanie swoich ulubieńców, pupilków, którym daje się więcej okazji do gry aniżeli zespołowym szarakom. Może jeszcze zbyt wcześnie na takie tezy, lecz już teraz do miana „synków” Diego Pablo kandydują Koke (14 występów w 28 meczach Manzano/14 występów w 16 meczach Simeone) oraz Juanfran (za Manzano: 13/28 u Cholo: 16/16).
A na koniec wyniki ankiety AtleticoPoland.com, w której jakiś czas temu mogliście wyrazić swoje zdanie na temat zaczynającego swą kolejną przygodę z Atleti Simeone:
„CZY SIMEONE ODMIENI ATLETI?” | |
TAK | 80% głosów (429) |
NIE | 20% głosów (108) |
Czy z perspektywy tych czterech miesięcy uważacie, że ta zdecydowana większość miała rację zaznaczając odpowiedź „tak”? Wasze zdanie się zmieniło? Zapraszam do dyskusji zarówno w komentarzach obok newsa jak i na forum w temacie poświęconym Simeone.