821 minut. Tylko tyle rozegrał w tym sezonie Cristian Rodríguez. Skrzydłowy Atlético Madryt wystąpił w 29 z 41 dotychczasowych meczów i tylko 5 razy znajdował się w wyjściowym składzie. W sumie zdobył 1 bramkę i zaliczył 1 asystę. Choć jest etatowym zmiennikiem i jednym z ulubionych zawodników Diego Simeone, a w reprezentacji ma pewne miejsce, to sytuacja ta wyraźnie mu nie odpowiada. Urugwajczyk dał dziś temu wyraz w jednej z gazet.
– Nie czuję się dobrze, bo gram mało. Na boisku pojawiam się rzadko i niewykluczone, że to moje ostatnie miesiące na Vicente Calderón. Oczywiście codziennie będę trenował tu z pokorą i dawał z siebie wszystko. Cały czas będę gotowy do gry, czuję wsparcie kolegów i dobrze się czuję. Jeśli jednak moja sytuacja się nie zmieni i będę siedział na ławce, to po prostu odejdę – wyznał zawodnik, którego kontrakt upływa 30 czerwca 2016 roku.