Atlético Madryt potwierdziło wczoraj roczne wypożyczenie Cristiana Ansaldiego. Dziś mistrzowie Hiszpanii opublikowali krótkie video, w którym Argentyńczyk opowiedział o swoich pierwszych wrażeniach. – Prawda jest taka, że jestem bardzo szczęśliwy. Czekałem na to już od dłuższego czasu, bo co chwilę następował jakiś zwrot w całej sprawie. Teraz cieszę się tym, czego doświadczam. Trenuję z kolegami z drużyny i jestem bardziej niż zadowolony – wyznał.
– Przede wszystkim mam nadzieję, że szybko dopasuję się do tego zespołu. Przyszedłem tu, by dodać coś od siebie do niego. Chcę być kolejnym piłkarzem, który ma swój wkład w ten klub. Wierzę również, że będę mógł być częścią drużyny, która powtórzy sukcesy z poprzedniego, niezwykle udanego sezonu. Zespół pod dowództwem Cholo gra bardzo intensywnie i przez ostatnie lata mocno zapracował na szacunek i podziw. W każdym meczu ekipa Diego Simeone robi wszystko, by wygrać. Dziś nie jest to regułą, bo zdarzają się drużyny, które nie mają tej mentalności – dodał.
Na koniec wypożyczony z Zenitu piłkarz powiedział: – Przez całą swoją karierę wiele się już nauczyłem. Wiem, że jeśli dostaje się szansę wyjścia na boisku, trzeba dawać z siebie maksimum. Czasem sprawy toczą się tak, jak chce piłkarz, a czasem na odwrót. Najważniejsze jest jednak to, by pamiętać o poświęceniu, pracy z pokorą. Tak naprawdę to jedyna droga, by osiągnąć swój cel. Mam nadzieję, że kibice zobaczą, że przyszedłem tu, by dać od siebie coś dobrego. Coś, co pomoże zespołowi osiągać jeszcze lepsze wyniki. Chcę tego, by czuć się tu szczęśliwym i móc być zadowolonym po każdym meczu.