Po ubiegłotygodniowych informacjach o wypożyczeniu belgijskiego bramkarza z Chelsea Londyn do Atletico Madryt, dziś, o godzinie 13:00, Thibaut Courtois został oficjalnie zaprezentowany na Vicente Calderon w towarzystwie byłego, legendarnego bramkarza Atletico Madryt, Pepe Navarro, oraz Clemente Villaverde.
W trakcie tej uroczystości młody bramkarz ujawnił swoje piłkarskie ambicje, porównując się do takich bramkarzy jak Casillas, czy Van der Sar. Przyznał również, że jego najmocniejszymi stronami są refleks i sytuacje jeden na jednego.
– Madryt jest pięknym miastem. Otrzymuję wsparcie od całej drużyny, dzięki czemu naprawdę komfortowo czuję się na treningach. Wiem, że przyszedłem do wielkiego klubu i że muszę teraz walczyć z całych sił o zaufanie trenera. Sergio Asenjo oraz Joel są świetnymi bramkarzami, dzięki czemu Atletico Madryt na tej pozycji nie powinno mieć żadnych problemów. Oczywiście, dam z siebie wszystko, abym to ja stał między słupkami, jednak wiem, że nie będzie to łatwe. – powiedział Courtois.
– Atletico musi znaleźć się w najlepszej czwórce na koniec sezonu. Jestem bardzo szczęśliwy, że będę tu grać i będę starał się z całych sił, aby udowodnić swoją wartość i zostać tu na trzy, może cztery lata. Zdaję sobie sprawę, że na Vicente Calderon może zasiąść nawet 55.000 ludzi, jednak trema na pewno mnie nie zje. Tak naprawdę, to może mnie tylko dodatkowo nakręcić do jeszcze lepszej gry – dodał młody bramkarz na koniec.
Thibaut Courtois grał będzie z numerem 13., który w poprzednim sezonie należał do Davida De Gei, który na początku lipca odszedł do Manchesteru United.