– Jestem bardzo szczęśliwy tutaj i cieszy mnie gra w Atletico. Cieszyłoby mnie gdybym pozostał w Madrycie jeszcze przez rok. – takie słowa padły z ust Thibauta Courtoisa po czwartkowym meczu z Valencią. Młody belgijski bramkarz, który od początku tego sezonu przebywa na Vicente Calderon w ramach rocznego wypożyczenia z Chelsea, co jakiś czas powtarza, że podoba mu się gra dla Rojiblancos. Z ostatnich informacji wynika, że Anglicy i Hiszpanie wstępnie dogadali się w sprawie pozostania utalentowanego golkipera w Madrycie przez kolejny rok, oczywiście nadal na warunkach wypożyczenia.
W zasadzie żadna ze stron nie ma nic przeciwko takiemu rozwiązaniu: Atletico na kolejny sezon będzie miało w kadrze bardzo dobrego bramkarza, a Chelsea nie będzie musiała martwić się o nabieranie przez Courtoisa doświadczenia, również na arenie międzynarodowej. Dodatkowo młody Belg raczej nie miałby szans, aby wygryźć z bramki The Blues Petra Cecha. Gdyby Thibaut rzeczywiście pozostał na Vicente Calderon na sezon 2012/2013, wówczas nie wiadomo, kto miałby być jego zmiennikiem. Obecny drugi bramkarz, Sergio Asenjo, rozważa odejście, a przebywający obecnie na wypożyczeniu w Rayo Vallecano Joel wróci po sezonie do Atletico i zapewne znów będzie chciał powalczyć przynajmniej o bycie drugim golkiperem.