Thibaut Courtois udzielił wczoraj krótkiego wywiadu dla kanału Castilla La Mancha. Młody Belg jest świadomy, że dzisiejszy mecz z Athletikiem Bilbao będzie niezwykle trudny. Dodatkowo na korzyść Basków przemawia fakt własnego boiska, na którym Atletico od zawsze grało się bardzo ciężko. Courtois również zdementował wszystkie plotki łączące go z Realem Madryt oraz wyznał, że w obecnej chwili chciałby się skupić na grze dla Atletico.
„Mecz z Bilbao jest dla nas jak finał. To nie jest łatwy teren. W rozgrywkach pucharowych udało nam się nam tam wygrać, ale wcześniej ponieśliśmy dwie porażki, obie 3:0.” – mówił.
W ostatnim czasie Courtois był łączony z Realem Madryt: „Te pogłoski nie są prawdziwe. Zawsze mówiłem, że liczą się tylko Atletico i Chelsea. Obecnie jestem tutaj bardzo szczęśliwy i moim pragnieniem jest grać. Jeśli Chelsea pozwoli mi tutaj zostać byłbym bardzo szczęśliwy. Te wszystkie plotki mało mnie obchodzą. Chcę skupiać się tylko na grze dla Atletico. Nie rozmawiałem z Mourinho. Chelsea w tej chwili nie może mi zapewnić miejsca w bramce, ponieważ Cech gra bardzo dobrze i nadal jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie.”