Bramkarz Atletico Madryt, Thibaout Courtois w poniedziałek udzielił krótkiego wywiadu, w którym nie ukrywał swojego podekscytowania debiutem w Lidze Mistrzów. Los Colchoneros już jutro zmierzą się na Estadio Vicente Calderon z Zenitem Sankt Petersburg. Młody Belg wyznał także, że nie wyobrażał sobie tylu tytułów w tak krótkim czasie, które zwyciężył wraz z Atletico w ostatnich dwóch latach.
„Przychodząc do tak wielkiego klubu jak Atletico Madryt masz nadzieje na wygrywanie tytułów. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że w tak krótkim czasie uda nam się wygrać tak wiele. Dalej idziemy z pokorą, jednak mamy nadzieje na więcej.” – powiedział.
„Zawsze chciałem grać w Lidze Mistrzów. To moje marzenie od dzieciństwa. Jestem podekscytowany debiutem. Musimy dać z siebie wszystko myśląc o każdym meczu.” – mówił Courtois, którego idolem był Edwin Van der Sar. Bramkarz o podobnych gabarytach: wysoki, ale bardzo zwinny.
„Tytuł zdobyty na Santiago Bernabeu po zwycięstwie nad Realem Madryt to był dla mnie specjalny moment w mojej karierze.” – dodał.
Na koniec bramkarz powiedział parę słów o swoim rodaku, Tobym Alderweireldzie, który w ostatnich dniach letniego okna transferowego dołączył do ekipy prowadzonej przez Diego Pablo Simeone: „On jest wysokim i silnym obrońcą z dobrym uderzeniem. Jest dobry w grze powietrznej. Będzie dobrym wzmocnieniem dla Atletico!”