Dziś mamy: 1 October, 2024
02.10.2024, g. 21:00
Liga Mistrzów
Benfica Lizbona vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
1dn.11godz.16min.
13.09 X3.28 22.47 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Costinha: Gaitán i Diogo Jota będą dużym wzmocnieniem dla Atético

Costinha jest jedną z osób, które bardzo dobrze znają portugalski futbol. 41-latek, który dobrze zna również specyfikę klubu z Vicente Calderón – w sezonie 2006-07 rozegrał dla niego 31 meczów, zabrał niedawno głos w sprawie transferów Diogo Joty i Nicolása Gaitána.

 

– To bardzo ciekawy zawodnik. Jako ofensywny pomocnik może grać na obu skrzydłach lub za napastnikiem. Ma spore umiejętności techniczne i jestem pewien, że przyda się w stylu preferowanym przez Cholo. Oczywiście najpierw musi odpowiednio się zaadaptować do znacznie wyższego poziomu, bowiem Paços i Atlético to dwa różne światy. Ciężko go porównać z kimś z obecnej kadry Rojiblancos; myślę, że nie ma tam piłkarze o jego profilu. Pod okiem Simeone na pewno znakomicie się rozwinie – wyznał Portugalczyk na temat Diogo Joty.

 

Z kolei o Nicolásie Gaitánie wypowiedział się następująco: – Nie ma wątpliwości, że to znacznie bardziej gotowy piłkarz. Ma świetny drybling, potrafi strzelać gole i wnosi do gry zespołu ogromną jakość. Wszyscy znamy jego zalety i myślę, że idealnie pasuje do ekipy Colchoneros. Razem z Diogo Jotą będą świetnymi wzmocnieniami, jeśli tylko otrzymają w Madrycie odpowiednią szansę. Jeśli Cholo zdecydował się po nich sięgnąć, to musi mieć wobec nich jakiś plan. Oczywiście znacznie bliżej do pierwszego składu ma były gracz Benfiki.

 

Costinha wspomniał także krótko rok spędzony na Vicente Calderón: – Moje wspomnienia związane z Atlético są bardzo dobre. Poznałem wielu fajnych ludzi, spotkałem bardzo dobrych piłkarzy i pamiętam, że mieliśmy mocną drużynę. Cały czas utrzymuję z niektórymi kontakt, np. z El Niño. To była przyjemność móc grać dla Rojiblancos. Trochę żałuję, że z różnych względów nie mogłem pokazać pełni swoich możliwości, niemniej zarówno klub, jak i jego kibice są fantastyczni.

 

– Po stronie Realu grali moi dwaj koledzy – Cristiano i Pepe. Kibicowałem jednak Colchoneros, bo to zespół, który miał spore znaczenie w mojej karierze i do którego zawsze będę pałał sporą sympatią – przyznał 41-latek odnośnie niedawnego finału Ligi Mistrzów.



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najlepsze
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
borda
borda
2024 lat temu

Pamiętam gościa z PES’a 6

Marc
Marc
2024 lat temu

Dobre wspomnienia, bez wątpienia. Mało grał, do tego miernie i puszczono go za darmo po sezonie. W dodatku uderzył na treningu młodego canterano, Jacobo. Jeden z najmniej lubianych piłkarzy Atleti przeze mnie.

Sayor28
Sayor28
2024 lat temu

To on czy Maniche jak odchodził nazwał nasz klub ch*jowym ?

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x