Prezydent FC Porto, Jorge Nuno Pinto da Costa powiedział Radamelowi Falcao, że opuszczenie ekipy Smoków i dołączenie do Atletico Madryt to krok wstecz w jego karierze piłkarskiej, bowiem przechodzi do klubu, który „nic nie wygra”.
„Powiedziałem mu, że to będzie krok wstecz w jego karierze piłkarskiej. Dodałem także, że bez wsparcia zawodników o podobnym stylu gry do Hulka czy Alvaro Pereiry nie wygra nic w nowym klubie. Falcao zamiast sportowych sukcesów wybrał pieniądze”– wyjawił Pinto da Costa w wywiadzie dla jednego z portugalskich kanałów telewizyjnych.
Przejście Radamela Falcao Garcii do Atletico Madryt było największą transferową bombą letniego okienka transferowego. Kolumbijczyk kosztował madrycką ekipę aż 40 milionów euro.