Wczoraj MARCA informowała o tym, że Filipe rozmawiał z władzami Los Colchoneros na temat tego, by te odstąpiły od żądania za niego kwoty zapisanej w klauzuli (24 miliony euro). Dziś Radio COPE donosi, że środowisko piłkarza jest oburzone, gdyż nic takiego absolutnie nie miało miejsca.
Brazylijczyk chciałby co prawda odejść, ale zrobi to tylko wtedy, gdy oferta będzie interesująca dla klubu z Vicente Calderón. Jeśli nie znajdzie się nikt chętny, wówczas lewy obrońca zostanie w zespole. Na razie niemal pewne jest to, że 7 lipca normalnie pojawi się na pierwszym treningu w ramach okresu przygotowawczego.
Przypomnijmy, że po pozyskaniu Guilherme Siqueiry w drużynie prowadzonej przez Diego Simeone jest już trzech lewych defensorów. Poza byłym graczem Granady są jeszcze wspomniany już Filipe oraz Emiliano Insua.
Jak zostanie, no to wywalić Insuę i mamy dwóch lewych obrońców mogących grać jednocześnie (drugi wyżej, w linii pomocy). Nie ma tragedii, ale trochę żal tych 10 baniek wydanych na Siqueirę i chyba lepiej, żeby ostatecznie Luis poszedł do Chelsea za te 24 miliony.
@Dylan
To jak to jest – Twoje newsy są zawsze pewne, naśmiewasz się z każdego, kto napisze w shoutboxie plotkę transferową, którą Ty uznasz za niewiarygodną, szydzisz z MARCA’y jako tragicznego źródła a tymczasem co?
Wczoraj publikowałeś (i nie w shoutboxie, a oficjalnie, ładnie, na stronie) w ślad za MARCA, że poprosił o obniżenie klauzuli, potem wyzywałeś Go od najgorszych, a na koniec piszesz w ślad za COPE, że to bzdury były…
No trochę beka…
Chyba zaczynasz gonić swój ogon 😛
Nie zapędzajcie się chłopaki… Kolega Dylan owszem bywa apodyktyczny i irytujący w swoich wypowiedziach ale w tym przypadku to chyba coś innego. Powyższym tekstem bije się przecież w pierś. Przyznaje, że mógł się pomylić. Miał w końcu odwagę to napisać. A nie musiał… Spokojnie więc… Ja doceniam ten gest. Może to oznaka łagodnienia charakteru ;).
Chłopaki, do jasnej cholery, komentarze pod newsem to nie miejsce na personalne wycieczki. Odpuście sobie, zwłaszcza że jesteśmy z jednego obozu. Zachęcam Was też do udziału w zlocie. Wspólnie się napijemy, a przekonacie się wtedy na własnej skórze, jaki z Dylana jest zabijaka. 😉 Co do newsa… Jeżeli faktycznie Luis nie prosił o nic takiego, to MARCA powinna wystosować oficjalne przeprosiny za wprowadzenie w błąd. Choć najlepszym wyjściem z sytuacji byłaby oficjalna deklaracja samego zainteresowanego, lub oświadczenie ze strony klubu, że taka prośba nie miała miejsca. Generalnie uważam, że ta, powiedzmy plotka, nie wzięła się z dupy i coś musi… Czytaj więcej »
Ehhh. Po 1) Poprzednie info nie pochodziło jedynie z Marki, ale ok – następnym razem wypiszę wszystkie źródła, nawet jak jest ich 50. Po 2) Doskonale wiem, jaką gazetą jest Matca, więc praktycznie nie wrzucam stamtąd newsów, jeśli nie ma ich gdzie indziej. Po 3) Skoro odezwała się druga strona, to – jak ktoś niżej o tym wspomniał – warto o tym nadmienić. Po 4) Reakcja na tamtą wiadomość była odpowiednia. W końcu nadal mamy tylko słowa vs. słowa. :> Najpewniej się nie dowiemy, czy to miało miejsce, czy nie, ale jak przedstawia się jedną stronę, to przedstawia się też… Czytaj więcej »
Ja pierdziu ja w ogóle nie rozumiem o co chodzi. Jak się pojawia news, że pilkarz chce odejść, to redaktorzy powinni o tym wspomnieć na stronie.
Jak się pojawia news, ze to nieprawda, tak samo.
Nie wiem czym się niektorzy jarają Dylan swietnie robi swoją robotę.
„…środowisko piłkarza jest oburzone…”
Właśnie dlatego, że poprzedni news wskazywał na to, że Filipe to frajer bez honoru. Nie dlatego, że besztają go kibice, a dlatego, że zbeształ go jakiś pismak imputując mu takie zachowania – zasługujące jak najbardziej na hejt pod adresem zawodnika. Szacunek owszem – ale w obie strony.
A jak komuś nie podoba się sposób w jaki prowadzona jest strona, to polecam założenie własnej…
Beka z ludzi, którzy krytykują Redaktora, który, chyba nie przekłamie, że sam ciągnie ten bajzel, a gdyby nie jego praca, ta strona przepadła by w czeluściach internetu. Wy chyba naprawde nigdy nie zrozumiecie kto tu z kogo beki kręci 🙂 Do zobaczyska za 3 tygodnie chłopaki! 😉
Abstrahując od tego, że cos ostatnio się wszyscy zrobili na stronie nadwyraz sentymentalni i każdy czuje się urażony po rzuceniu luźnej uwagi, to @Opos skrytykował w pierwszej linii treść newsa co dla mnie jest nonsensem, bo to przekład informacji, a ponadto wykorzystał go jako pretekst wylania swoich frustracji. Dlatego napisałem beka z ludzi krytykujących Redaktora, bo nikt nie powinien podważać rzetelności wykonywanej przez Dylana pracy. Zresztą @Opos już kilkukrotnie się tu słownie przepychał, że Redaktorzy nie mają racji, bo on wie lepiej. A kolejną sprawą, jest, cytuję: „to co? Już Filipe z powrotem jest już zajebisty? Nie ma to jak… Czytaj więcej »
W dupach się Wam wszystkim poprzewracało od Internetu. Wszystkim co do joty. Stażowi użytkownicy zawsze w dyskusjach mogą liczyć na kółko wzajemnej adoracji, mniej doświadczeni na stronie czasem coś tam próbują i bronią swojego zdania. Bywa, że mają rację, ale niestety nikt nigdy ze „starych” nie powie do swojego ziomka, że zachowuje się jak kretyn. Zawsze i tak wyjdzie skomasowany atak na nowicjuszy. Ale walczcie dalej. Ze wszystkich wielkich najpierw się śmiano. Być samym przeciwko to fajna sprawa, bo nie masz niesmaku, że kumpel Cię poparł na zasadzie dyscypliny partyjnej. Słuchajcie Maniana, bo znam drogę od kretyna-napinacza do eksperta.
No właśnie poprzewracało się i to zdrowo, bo pojawia się news i leci krytyka, że takowy jest inny niż ten, który pojawił się dwa dni wcześniej. Możecie sobie krytykować użytkowników za podejście w tej czy innej sprawie, ale nie za ich wkład w rozwój tej witryny.