Atlético Madryt już rozpoczęło planowanie kadry na przyszły sezon i jednym z asów w talii Caminero jest Chori Castro. Urugwajczykowi wygasa kontrakt z Majorką w dniu 30 czerwca tego roku, co pozwoli mu bez jakichkolwiek kosztów przenieść się do stolicy Hiszpanii. Zarząd Los Rojiblancos szuka właśnie takich wzmocnień jak Castro, w dodatku trafiony transfer Adriána Lópeza utwierdził w przekonaniu, że warto inwestować w zawodników z kartą w ręku. Chori wzmocniłby pozycję lewoskrzydłowego w zespole.
Simeone chętnie widziałby u siebie Gonzalo Castro, zwłaszcza, że sam go pochwalił po spotkaniu Atlético na Balearach. Paco Casal, agent piłkarza, od zeszłego lata jest w kontakcie z działaczami z Vicente Calderón, a rozmowy nasiliły się w ostatnich tygodniach. Kolejną korzyścią jest fakt, iż 27-latek nie zajmowałby miejsca dla zawodników bez paszportu Unii Europejskiej, ponieważ w zeszłym roku złożył wniosek o hiszpańskie obywatelstwo.