Nowy kontrakt Torresa: – Zależy od klubu, pionu sportowego i trenera. Poza tym, jak zawsze, zależy również od wyników.
Świetny tydzień Torresa: – Ma za sobą fantastyczne cztery dni. Wiele to mówi o potencjale i sile, potrzebnych do ciągłej pracy i walki. Nie grał za wiele, ale cały czas intensywnie trenował. Ma ogromne umiejętności i mam nadzieję, że będzie kontynuował swoją dobrą passę.
Zespół: – Widziałem dobre momenty w pierwszej i w drugiej połowie. Zaczęliśmy dobrze, ale później było trochę kiepsko. Po przerwie weszliśmy dobrze, a po przejściu Juanfrana do drugiej linii czuliśmy się bardziej komfortowo. Mieliśmy różne momenty, ale to normalne. Trzy dni temu graliśmy trudny mecz, za trzy dni czeka nas to samo. To nie wymówka, tylko rzeczywistość.
Mecz: – To spotkanie nie podobało mi się już wczoraj. Było brzydkie, dziwne i toczone w kiepskiej pogodzie, ale najważniejsze, że piłkarze szybko rozstrzygnęli je na swoją korzyść. Były przebłyski bardzo dobrej gry.
Karne Griezmanna: – Zdarza się. Nawet Maradona pudłował karne. Podobnie Messi, Neymar, Suárez. Antoine to kolejny z wielkich piłkarzy, któremu również przytrafiają się pomyłki z jedenastu metrów.
Zmiana w przerwie: – Miałem wrażenie, że Saúl nie gra dobrego meczu, a wynik 1-0 nie był bezpieczny. Wpuściłem Correę, który zawsze jest groźny i był idealny do tego, czego szukaliśmy.
Źródło: AS