Diego Pablo Simeone uważa, że obecna drużyna Atletico Madryt nie może być porównywalna do tej, która w 1996 roku zdobywała dublet, czyli Mistrzostwo Hiszpanii oraz Puchar Hiszpanii. Argentyńczyk przyznał, że każda ekipa jest inna. „Nie szukam kopii tamtej drużyny. Każda ekipa ma swoją esencje i różnych graczy.”– przyznał.
Cholo nie myśli o meczu z FC Barceloną, który odbędzie się już za kilka tygodni (26/02/12). Atletico przed tym meczem ma jeszcze to rozegrania cztery różne starcia. „Nie uważam, że niektóre spotkania ligowe mogą być ważniejsze. Barcelona to niesamowita drużyna i myślę, że mamy szanse na trzy punkty, ale na razie skupiamy się na meczu z Racingiem.”- powiedział szkoleniowiec Los Colchoneros.
Następnie Simeone wypowiedział się o tym, że niektórzy zawodnicy, którzy wcześniej odgrywali ważną rolę za kadencji Manzano grają zaledwie po kilkanaście minut. „Według mnie znaczenie ma jakość wykonanej pracy na boisku, a nie jej czas.”- także 41-letni taktyk wspomniał o wspaniałym dopingu na Vicente Calderon: „Wsparcie fanów jest najlepszym sposobem, aby osiągnąć cel, do którego zmierzamy.”- zakończył.