Obecnie aż 15 zawodników zakontraktowanych przez Atlético jest z różnych powodów wypożyczonych do innych klubów piłkarskich rozproszonych po całej Europie (i nie tylko). Część z nich w tymczasowych drużynach zyskuje dzięki temu cenne doświadczenie i otrzymuje przede wszystkim regularne szanse na pokazywanie i szlifowanie swoich umiejętności. Niektórzy zostali natomiast uznani na Vicente Calderón za piąte koło u wozu, ale z rozmaitych przyczyn nie rozstano się z nimi na stałe. Warto sprawdzić, co w ciągu ostatnich dwóch tygodni wydarzyło się u każdego z nich.
André Moreira (União da Madeira)
Ekipa z Madery przegrała dwa ostatnie mecze ligowe, czym zapewniła sobie spadek do drugiej ligi portugalskiej. Najpierw na wyjeździe uległa ona w stosunku 0-1 Boaviście (8 maja), natomiast domową potyczkę z drużyną Rio Ave (14 maja) zakończyła porażką 1-2. Utalentowany golkiper w barwach Unionistas notował bardzo mocny sezon, ale kontuzja łąkotki doznana na przełomie stycznia i lutego wykluczyła go z gry do końca temporady.
Yassine Bounou (Real Saragossa)
Real Saragossa przedłużył serię bez porażki w lidze do sześciu kolejnych spotkań, najpierw wygrywając u siebie 2-0 z rezerwami Athleticu Bilbao (8 maja), natomiast później remisując w delegacji z Numancią 2-2 (14 maja). Lwy mają spore szanse na awans do rozgrywek Primera División – na cztery kolejki przed końcem zajmują czwarte miejsce premiujące grą w play-offach, a do liderującego w tabeli Leganés tracą pięć punktów. Marokański golkiper spędził obydwa spotkania na ławce rezerwowych.
Emiliano Velázquez i Bernard Mensah (Getafe)
Pomimo rozegrania umiarkowanie dobrych spotkań podczas dwóch ostatnich kolejek ligowych, Azulones zdołali zaledwie zremisować u siebie ze Sportingiem Gijón 1-1 (8 maja), a na wyjeździe uznać musieli wyższość Realu Betis (15 maja), przegrywając 1-2. Nie wystarczyło to do utrzymania w rozgrywkach Primera División, z którymi Getafe żegna się na co najmniej rok. Urugwajski stoper pełne 180 minut spędził na ławce rezerwowych, natomiast Ghańczyk nawet nie pojawił się w meczowym składzie.
Guilherme Siqueira (Valencia)
Valencia bardzo słaby sezon zakończyła przegrywając dwa ostatnie spotkania w lidze – wyjazdowe 2-3 z Realem Madryt (8 maja) oraz domowe 0-1 z Realem Sociedad (13 maja). Brazylijczyk rozegrał obydwa mecze w pełnym wymiarze czasowym, a pierwsze z nich zakończył z żółtą kartką na koncie.
Oceny Marki: 6/10 (Real Madryt); 5/10 (Real Sociedad)
Oceny AS-a: 1/3 (Real Madryt); 1/3 (Real Sociedad)
Oceny WhoScored: 6,0/10 (Real Madryt); 6,7 (Real Sociedad)
Oceny SofaScore: 6,2/10 (Real Madryt); 7,0 (Real Sociedad)
Javi Manquillo (Olympique Marsylia)
Ekipa z Marsylii wreszcie przełamała koszmarną passę, po raz pierwszy od niemal ośmiu miesięcy (!) wygrywając ligowe spotkanie na własnym obiekcie – tym razem 1-0 przeciwko Reims (7 maja). Na zamknięcie sezonu Ligue 1 jedynie zremisowała natomiast 1-1 z czerwoną latarnią ligi, drużyną Troyes (14 maja). Hiszpański defensor pierwszy z meczów przesiedział na ławce, a drugi rozegrał w pełnym wymiarze czasowym na lewej obronie.
Ocena WhoScored: 7,4/10 (Troyes)
Ocena SofaScore: 7,4/10 (Troyes)
Sílvio (Benfica)
Benfica ograła Bragę 2-1 w półfinale rozgrywek Taça da Liga (2 maja), a następnie zapewniła sobie mistrzostwo Portugalii, wygrywając 2-0 z Maritimo na wyjeździe (8 maja) oraz u siebie 4-1 z Nacionalem (15 maja). 28-latek pierwsze z tych spotkań rozegrał w całości, boisko opuszczając obejrzawszy żółtą kartkę, trzecie przesiedział na ławce rezerwowych, natomiast w drugim nie załapał się do kadry meczowej.
Josuha Guilavogui (Wolfsburg)
Wolfsburg słaby sezon zakończył pozytywnym akcentem wygrywając zarówno z drużyną HSV (7 maja), jak i Stuttgartem (14 maja) – odpowiednio 1-0 i 3-1. Francuz w pierwszym ze wspomnianych meczów pojawił się na murawie na ostatnie 12 minut, natomiast drugi z nich rozegrał w całości.
Oceny WhoScored: 6,2/10 (HSV); 7,6 (Stuttgart)
Oceny SofaScore: 6,6/10 (HSV); 7,7 (Stuttgart)
Alessio Cerci (Genoa)
Genoa rozegrała podczas ostatnich dwóch tygodni trzy mecze ligowe. Najpierw przegrała u siebie z Romą 2-3 (2 maja), później przekonująco pokonała Sampdorię 3-0 w ramach Derby della Lanterna, natomiast sezon zamknęła domową porażką 1-2 z Atalantą. 28-letni Włoch od dłuższego czasu zmagał się z problemami z kolanem, które zostało zoperowane w miniony wtorek i dlatego nie mógł wziąć udziału w żadnym z nich.
Rafael Santos Borré (Deportivo Cali)
Verdiblancos wygrali z Petrolerą 3-2 w ramach rozgrywek ligi kolumbijskiej (2 maja), natomiast w następnym ligowym spotkaniu wyjazdowym uznać musieli wyższość Atlético Junior, przegrywając 0-2 (8 maja). Utalentowany napastnik w pierwszym z nich pojawił się na murawie na ostatnie 26 minut i w doliczonym czasie gry zobaczył żółty kartonik, natomiast w drugim nie znalazł się w meczowej osiemnastce.
Leo Baptistão (Villarreal)
Żółte Łodzie Podwodne zmarnotrawiły skromną zaliczkę z pierwszego spotkania, w rewanżu na Anfield w ramach drugiego starcia półfinałowego rozgrywek Europa League ulegając Liverpoolowi aż 0-3 (5 maja). Wysoka porażka zupełnie podcięła podopiecznym Marcelino skrzydła i przegrali oni także dwa następne mecze ligowe – najpierw domowy 0-2 z Deportivo La Coruña (8 maja), natomiast w miniony weekend wyjazdowy 0-2 z walczącym o utrzymanie Sportingiem Gijón (15 maja). Brazylijski napastnik w pierwszym z nich nawet nie znalazł się w kadrze meczowej, drugie rozegrał w całości, natomiast w trzecim został zdjęty z boiska po 76 minutach.
Oceny Marki: 6,5/10 (Deportivo); 5/10 (Sporting)
Oceny AS-a: 2/3 (Deportivo); 2/3 (Sporting)
Oceny WhoScored: 6,7/10 (Deportivo); 6,4 (Sporting)
Oceny SofaScore: 6,7/10 (Deportivo); 6,4 (Sporting)
Borja Bastón (Eibar)
„Raz się remisuje, raz się przegrywa” – stwierdzenie to dobrze opisuje formę Basków w ostatnim czasie. Tym razem nie potrafili oni zwyciężyć ani z Realem Betis, z którym na własnym stadionie zremisowali ostatecznie 1-1 (8 maja), ani z Espanyolem, z którym w delegacji polegli 2-4 (15 maja). Wychowanek Atleti obydwa starcia rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. W drugim z nich zobaczył żółtą kartkę, zdobył bramkę z rzutu karnego i zanotował asystę przy trafieniu Sergiego Enricha.
Oceny Marki: 5/10 (Real Betis); 6/10 (Espanyol)
Oceny AS-a: 1/3 (Real Betis); 2/3 (Espanyol)
Oceny WhoScored: 6,0/10 (Real Betis); 7,2 (Espanyol)
Oceny SofaScore: 6,4/10 (Real Betis); 7,6 (Espanyol)
Héctor Hernández (Elche)
Walczące o awans do Primera División Elche zrobiło to, co robi ostatnio najlepiej – zremisowało dwa kolejne spotkania ligowe 1-1, najpierw z drużyną Tenerife na wyjeździe (7 maja), a następnie u siebie z ekipą Girony (15 maja). Hiszpański napastnik rozegrał w pierwszym meczu pierwszą połowę, natomiast w drugim – ostatnie 32 minuty.
Oceny SofaScore: 6,5/10 (Tenerife); 6,8 (Girona)
Sekou Keita (Evian TG)
Ekipa z Thonon-les-Bains minimalnie przegrała ligowe spotkanie w delegacji z liderującej w tabeli drużyną Nancy 1-0 (6 maja). W ramach ostatniej kolejki Ligue 2 wygrała co prawda na własnym obiekcie aż 4-1 z Nimes (13 maja), ale nie wystarczyło to, by utrzymać się i w związku z tym przez co najmniej rok Evian grać będzie w trzeciej lidze. Gwinejski pomocnik w ani jednym ze spotkań nie pojawił się w kadrze meczowej.
Samuel Sáiz (Huesca)
Huesca przegrała wyjazdowe spotkanie z Mirandés 1-0 (8 maja), co odbiła sobie w następnej kolejce zwycięstwem 2-1 nad Almeríą (15 maja). Ekipa z Aragonii jest coraz bliżej utrzymania w Segundzie, a nad strefą spadkową utrzymuje pięciopunktową przewagę. Hiszpański napastnik jest kontuzjowany i opuścił obydwa mecze.
Z przykrością stwierdzam że słabo to wygląda, albo kontuzjowani albo nie grają…
…albo spadają do drugiej ligi 😉
Większość i tak jest tylko naszymi graczami na papierze. Nikt w klubie z nimi nie wiąże przyszłości. Jedynie Borja może liczyć na szansę gry u nas w przyszłym sezonie. Choć Manquillo być może też, bo na razie tylko domysły jednego z dzienników były. Inni albo za młodzi jak Santos Borre czy Morreira albo niepotrzebni.