Urugwajczyk Cristian 'Cebolla’ Rodríguez, pomocnik Atletico Madryt powiedział kilka słów na temat nadchodzącego rewanżu 1/16 finału Ligi Europejskiej, w którym podopieczni Diego Simeone w Moskwie zmierzą się z Rubinem Kazań. Los Colchoneros w pierwszym starciu uzyskali fatalny wynik przegrywając na Vicente Calderon 0-2.
– Ten mecz teraz jest jak finał. Wiemy, że czaka na nas trudne starcie. Uzyskaliśmy fatalny wynik w pierwszym meczu na własnym stadionie, ale przez ten tydzień bardzo ciężko pracowaliśmy i mamy nadzieje, że możemy osiągnąć dobry wynik – powiedział Rodriguez.
– Atletico Madryt zasługuje na szacunek ostatnimi osiągnięciami. Jesteśmy obrońcami trofeum i mamy coś do udowodnienia. Zrobimy wszystko co możliwe, by wygrać – dodał były zawodnik FC Porto.
Bez wątpienia Los Rojiblancos pragną zemsty za porażkę na Vicente Calderon. Z pewnością nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw i tego, że Rubin wyjedzie z Madrytu z dwubramkową zaliczką.
– Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku i nie zasłużyliśmy na to. Wówczas rozegraliśmy słabe 45 minut. Teraz rozmawialiśmy, pracowaliśmy i nie ma innego wyboru niż zwycięstwo i awans do kolejnej rundy.
Cristian Rodriguez przyznał również, że drużyna jest przygotowana na mróz, jaki czeka ich w Rosji, a także na koniec wypowiedział się na temat zawodników cantery, którzy dostali powołanie na to starcie: – Oni są bardzo zadowoleni i czekają na ten mecz – zakończył.