Yannick Carrasco podzielił się z dziennikarzami swoimi przemyśleniami po 1. kolejce ligowej przeciwko Gironie: – Prawda jest taka, że pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu, ale jestem szczęśliwy z postawy po przerwie. Nie jest łatwo wyrównać, kiedy gra się w dziesięciu, a my rozegraliśmy dobrą drugą połowę.
– W pierwszej połowie Girona zagrała lepiej od nas i zdobyła dwie bramki. Po przerwie wiedzieliśmy, że musimy strzelić gola, aby później spróbować drugiego. Jesteśmy świadomi mentalności naszego zespołu i walczymy do ostatniej sekundy. To wiele nas kosztowało – dodał Belg.
Saúl Ñíguez jest pewien, że drużyna będzie coraz lepsza: – Ostatecznie jesteśmy wspaniałym zespołem. W najtrudniejszych warunkach robimy wszystko co najlepsze. Nadal pracujemy i na pewno będziemy lepsi. Mamy szczęście, że nasi kibice są z nami, kiedy gramy na wyjeździe. Dziękuję, że są z nami i postaramy się poprawić dla nich
– Wierzyliśmy i zdobyliśmy punkt. To pozytyw, ale nie możemy być zadowoleni – stwierdził pomocnik.
Koke również stwierdził, że rywale lepiej rozpoczęli mecz: – Byli lepsi od pierwszych minut. To był trudny początek, ale w drugiej połowie pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie dobrze zagrać. Chcieliśmy zacząć od wygranej, ale punkt nie jest zły, jeśli popatrzymy na przebieg meczu.
– W drugiej połowie walczyliśmy ze wszystkich sił. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwa gra – przyznał wychowanek.