Sporting Braga oficjalnie rezygnuje z usług Frana Meridy, będącego w Portugalii na wypożyczeniu z Atletico Madryt. Wypożyczenie obowiązywać miało do końca sezonu, jednak według gazety ’Bola’, trener Bragi Leonardo Jardim pozwolił Meridzie na powrót do Hiszpanii już przed końcem obecnego roku kalendarzowego.
Sporting potrzebuje wolnych miejsc w kadrze na wzmocnienie linii obrony i Hiszpan nie znajduje się w planach trenera na drugą część sezonu.
Pozyskany z Arsenalu młody gracz nie miał w Portugalii wielu okazji do pokazania się, gdyż na Portugalskich boiskach rozegrał zaledwie 7 spotkań, z czego aż w 4 pojawiał się po 85. minucie. Zdobył dla Bragi jedną bramkę.
Sytuacja Meridy wydaje się ciężka, bo przy wyjątkowo silnej konkurencji na środku pola, również w Atletico Hiszpan nie może liczyć na zbyt wiele szans gry.