W niedzielne popołudnie na podopiecznych Diego Simeone czeka pojedynek z outsiderem hiszpańskiej Primera Division,Realem Betis Balompié. Mimo że gospodarze nie są w tym sezonie zbyt wymagającym rywalem, będzie to bardzo ważny mecz w kontekście rozgrywanego 4 godziny później El Clasico, mogącego przynieść zmiany w czołówce tabeli.
Rojiblancos tracą do prowadzącego Realu Madryt trzy punkty i mają oczko przewagi nad trzecią Barceloną, a jak wiadomo któryś z tych zespołów straci w dniu jutrzejszym punkty i jest to znakomita okazja by umocnić się w czołówce. Zespół ze stolicy Hiszpanii poniósł od początku sezonu zaledwie trzy porażki, podczas gdy Betis w trzech ostatnich spotkaniach ligowych zdobył pięć punktów i ich walka o utrzymanie zaczyna nabierać rumieńców, choć od bezpiecznej strefy dzieli ich jeszcze dziewięć punktów. Dodajmy że Verdiblancos mają za sobą ciężki dwumecz derbowy z Sevillą w Lidze Europy zakończony porażką w rzutach karnych.
Konfrontacja na Estadio Benito Villamarin będzie rywalizacją najlepszej defensywy jak dotychczas w tym sezonie (stracone 21 goli) z najsłabiej prezentującą się formacją ofensywną Betisu (23 gole zdobyte). Pocieszeniem dla gospodarzy może być fakt, że wszystkie cztery ich zwycięstwa w tym sezonie zostały odniesione na własnym boisku, aczkolwiek Atletico postara się o dziesiąte wyjazdowe zwycięstwo.
Jeśli chodzi o kwestie personalne, w Betisie zabraknie kontuzjowanego Damiena Perquisa, a pod znakiem zapytania stoi występ wypożyczonego z Atletico Leo Baptistao. Co do Rojiblancos, kontuzję dalej leczy Javi Manquillo.
REAL BETIS BALOMBIE (23/03/14; 17:00) ATLETICO MADRYT
Sędzia: Javier Estrada