Piłkarze Atlético po dwóch dniach wolnego powrócili dziś wieczorem do treningów, rozpoczynając tym samym przygotowania do niedzielnego meczu z Alavés. Nową twarzą wśród grupy, z którą pracował Diego Simeone, był Ángel Correa.
Argentyńczyk wrócił wczoraj do Madrytu i razem z Antoine’m Griezmannem pracuje według specjalnie ułożonego planu. Obaj gracze jako jedyni pracowali dziś rano w klubowym ośrodku, starając się wypracować jak najlepszą kondycję fizyczną, nad czym czuwa Profe Ortega.
Podczas wieczornej sesji Cholo najpierw podzielił piłkarzy na małe grupki, w których wykonywali oni ćwiczenia biegowe. Argentyńczyk miał do swojej dyspozycji wszystkich graczy, jednak część z nich trenowała osobno.
W tej grupie znaleźli się EmilianoVelázquez, Javi Manquillo, Bernanrd Mensah i Héctor Hernández, a więc piłkarze, którzy są o krok od opuszczenia Vicente Calderón. Ponadto z uwagi na drobny uraz indywidualnie pracował Diogo Jota. Co ciekawe, razem z grupą Diego Simeone pracował Óliver Torres, który również opuści niedługo stolicę Hiszpanii, ale do momentu znalezienia nowego klubu ma pracować normalnie z pierwszym zespołem.
Źródło: AS