Po trzech tygodniach przerwy wraca Liga Mistrzów. Mające zapewniony awans z grupy Atlético podejmie na własnym stadionie PSV, które szanse na 1/8 finału już straciło. Gospodarze będą mieli okazję do odkucia się po ostatnich ligowych niepowodzeniach oraz bolesnej porażce w Derbach Madrytu, natomiast rywale powalczą o pozostanie w europejskich pucharach i kontynuowanie swojej przygody w Lidze Europy. Spotkanie rozpocznie się o 20:45 w środę.
Piłkarze Diego Simeone są jedyną ekipą, która po czterech kolejkach ma na koncie komplet punktów, a ponadto powody do zadowolenia ma również blok obronny, który pozwolił tylko raz Janowi Oblakowi wyciągać piłkę z siatki. Choć przy filozofii Cholo należy za ten aspekt pochwalić cały zespół, a nie tylko obrońców. Gracze z Madrytu mogą podejść do meczu bez paraliżującego stresu, gdyż w końcu przystąpią do gry, w której porażka w żaden sposób nie krzyżuje im planów. Co nie oznacza jednak, że jest to spotkanie o przysłowiową pietruszkę. Zwycięstwo może znacznie przybliżyć ekipę do zajęcia pierwszego miejsca w grupie przed silnym Bayernem.
PSV w tegorocznych rozgrywkach znajduje się na przeciwległym biegunie. Podopieczni Phillipa Cocu zdołali zgarnąć do tej pory tylko jeden punkt za remis z Rostowem. To właśnie rosyjski zespół jest rywalem Holendrów w walce o Europa League. Oba teamy mają równą liczbę oczek i ostatnia kolejka, w której zagrają przeciwko sobie rozstrzygnie, kto nadal będzie mógł myśleć o zawojowaniu Starego Kontynentu w trwającej kampanii. Na pewno urwanie punktów w jutrzejszym meczu pomogłoby Boeren, które również liczy na planową porażkę Rostowa z Bawarczykami.
HISTORIA SPOTKAŃ
Oba zespoły mierzyły się do tej pory pięciokrotnie, a wszystkie pojedynki miały miejsce stosunkowo niedawno i były rozgrywane w ramach Ligi Mistrzów. Najświeższym meczem jest oczywiście pierwsze starcie obu ekip w tym sezonie, które miało miejsce w Eindhoven, gdzie Atleti wygrało 1-0. W ubiegłym sezonie drużyny zagrały w 1/8 finału Champions League i podczas dwumeczu nie potrafiły zdobyć ani jednej bramki, więc o awansie do ćwierćfinału zadecydowały rzuty karne, które lepiej egzekwowali podopieczni Diego Simeone.
W rozegranych dotychczas meczach ekipa z Madrytu jeszcze nie przegrała notując trzy zwycięstwa i dwa remisy. Bilans bramkowy wynosi 6-1 na korzyść Rojiblancos.
Dotychczasowe mecze bezpośrednie:
13.08.16 PSV vs. Atlético 0-1 (Liga Mistrzów)
15.03.16 Atlético vs. PSV 0-0 k. 8-7 (Liga Mistrzów)
24.02.16 PSV vs. Atlético 0-0 (Liga Mistrzów)
26.11.08 Atlético vs. PSV 2-1 (Liga Mistrzów)
16.09.08 PSV vs. Atlético 0-3 (Liga Mistrzów)
FORMA
Atlético (PPZZP):
19.11.16 Real Madryt (D) 0-3 (LaLiga)
5.11.16 Sociedad (W) 0-2 (LaLiga)
1.11.16 Rostów (D) 2-1 (Liga Mistrzów)
29.10.16 Málaga (D) 4-2 (LaLiga)
23.10.16 Sevilla (W) 0-1 (LaLiga)
PSV (RRPZP):
19.11.16 Willem II (W) 0-0 (Eredivisie)
5.11.16 Twente (D) 1-1 (Eredivisie)
1.11.16 Bayern (D) 1-2 (Liga Mistrzów)
29.10.16 Vitesse (W) 0-2 (Eredivisie)
25.10.16 Sparta Rotterdam (W) 1-3 (Puchar Holandii)
SYTUACJA KADROWA
Diego Siemone nie zmaga się z większymi problemami zdrowotnymi swoich graczy. Jedynym graczem, na którego nie może liczyć jest Augusto Fernández, który zerwał więzadła krzyżowe. Alessio Cerci przechodzący rehabilitację po kontuzji kolana i tak nie jest piłkarzem, który widniał w planach Argentyńczyka na ten sezon.
Posiadanie najmocniejszego składu nie oznacza jednak, że Cholo nie zdecyduje się na rotację. Roszady powinny nastąpić w defensywie, gdzie kolejną szansę na prawej obronie najprawdopodobniej otrzyma Šime Vrsaljko. Na pierwszy występ od dwóch miesięcy może liczyć José Giménez, który będzie partnerował swojemu rodakowi Diego Godínowi. W linii pomocy nastąpi jedna zmiana w porównaniu z poprzednim meczem, a będzie nią występ Nicolása Gaitána, który zastąpi Saúla Ñígueza. W ataku spodziewany jest powrót Kévina Gameiro kosztem Fernando Torresa.
Przewidywany skład Atlético
Znacznie większe problemy z zestawieniem składu ma Phillip Cocu, który będzie musiał poradzić sobie bez kluczowych zawodników środka pola: Jorrita Hendrixa oraz Andrés Guardado. W ataku z kolei nie pomoże Jürgen Locadia, a obrońców nie wesprze Joshua Brenet.
W związku z brakiem Breneta, który doznał kontuzji w ostatnim spotkaniu ligowym, jego miejsce najpewniej zajmie Jetro Willems, ostatnio używany w systemie rotacji. Kwestią sporną pozostaje wybór ustawienia, gdzie ofensywne 4-3-3 znane z Eredivisie może zostać zastąpione 4-4-2 w celu zniwelowania ataków przeciwnika. Do składu, w porównaniu z ostatnim spotkaniem, powinien wrócić Davy Pröpper.
Przewidywany skład PSV
SĘDZIA
Zawody poprowadzi Aleksiej Kulbakow z Białorusi, który w przeszłości miał okazje rozstrzygać spotkanie Ligi Mistrzów z udziałem Rojiblancos, którzy wówczas ograli Astanę 4-0. Niespełna 37-latek od 2003 roku sędziuje w rodzimej lidze, natomiast dwa lata później zapracował na status arbitra międzynarodowego.
TRANSMISJA
nSport+ (początek od 20:40)