Rewanżowe spotkanie 1/16 Pucharu Króla będzie niczym więcej jak dopełnieniem formalności jaką jest awans Rojiblancos do kolejnej rundy. Z uwagi na pierwszy mecz zakończony zwycięstwem piłkarzy Diego Simeone 6-0, szanse trzecioligowca są praktycznie równe zeru. Nawet słabsza postawa finalistów ostatniej Ligi Mistrzów nie może sprawić, że w tym dwumeczu kibice będą mogli emocjonować się walką o promocję do samego końca. Pojedynek rozpocznie się 20 grudnia o 21:00 na Vicente Calderón.
Po raz pierwszy obie ekipy zmierzyły się z sobą pod koniec listopada, a goście jutrzejszej potyczki w ciągu niespełna trzech tygodni zdążyli rozegrać trzy ligowe mecze. Najpierw musieli przełknąć gorycz porażki z bijącym się o awans Racingiem Santander, który wygrał 1-0. Następnie przyszła okazała wygrana z Palencią (6-0), aby w końcu znów przegrać z innym kandydatem do awansu. Lepsze okazały się rezerwy Celty Vigo (1-2).
Nie najlepszą dyspozycją mogą pochwalić się również gospodarze. Atlético po zdemolowaniu Guijuelo nie potrafiło wygrać w trzech kolejnych starciach, a przełamanie przyszło dopiero w ostatniej ligowej kolejce z Las Palmas. Choć trzeba przyznać, że było to dość szczęśliwe zwycięstwo, a gra wciąż pozostawia wiele do życzenie. Na pewno przerywnik jakim są zmagania z trzecioligowcem pomoże niektórym graczom, aby mając więcej miejsca na placu gry, nabrać pewności siebie i w końcu zaprezentować zagrania, które pozwolą powrócić na ścieżkę zwycięstw.
Mecz mógłby być dobrą okazja dla Antoine’a Griezmanna, aby przypomnieć sobie jak strzelać bramki, gdyż w lidze ta sztuka nie udała mu się już od początku października. Francuz jednak nie został powołany na to spotkanie, więc powrót do strzeleckiej formy będzie musiał odłożyć do przyszłego roku, gdyż tą potyczką Colchoneros kończą zmagania w rozgrywkach w 2016 roku. Teraz czeka ich już tylko towarzyskie spotkanie z Al-Ittihad. Niezależnie od zestawienia składu, zespół będzie chciał w miarę dobrych humorach zakończyć rok. Starcie będzie szczególne dla Alessio Cerciego, który ma już za sobą problemy z kolanem. Włoch znalazł się w kadrze Atleti po raz pierwszy od dwóch lat, ale będzie to najprawdopodobniej mecz pożegnalny. W styczniu zawodnik ma opuścić zespół na zasadzie wolnego transferu i przenieść się do Bolognii, która była zainteresowana nim latem, ale przeszkodą okazał się negatywny wynik testów medycznych.
PIERWSZY MECZ
Cholo trzy tygodnie temu posłał do boju graczy na ogół rezerwowych, a nawet sięgnął po piłkarzy Atlético B. Jego wybrańcy nie zawiedli i już do przerwy prowadzili 2-0. W drugiej odsłonie kibice zebrani na Helmantico obejrzeli jeszcze cztery bramki. Dwoma trafieniami popisał się Yannick Carrasco, a po jednym dołożyli Saúl Ñíguez (karny), Šime Vrsaljko, Ángel Correa oraz debiutujący Roberto Núñez.
FORMA
Atlético (ZPPRZ):
17.12.16 Las Palmas 1-0 (dom, LaLiga)
12.12.16 Villarreal 0-3 (wyjazd, LaLiga)
6.12.16 Bayern 0-1 (wyjazd, Liga Mistrzów)
3.12.16 Espanyol 0-0 (dom, LaLiga)
30.11.16 Guijuelo 6-0 (wyjazd, Copa del Rey)
Guijuelo (PZPPR):
17.12.16 Celta B 1-2 (wyjazd, Segunda B)
11.12.16 Palencia 6-0 (dom, Segunda B)
4.12.16 Racing 0-1 (wyjazd, Segunda B)
30.11.16 Atlético 0-6 (dom, Copa del Rey)*
26.11.16 Mutilvera 0-0 (dom, Segunda B)
* Spotkanie rozegrane w Salamance ze względu na duże zainteresowanie kibiców.
SYTUACJA KADROWA
Diego Simeone nie może skorzystać z czterech zawodników, którzy są kontuzjowani. Wśród nieobecnych są Jan Oblak, który przeszedł operację ramienia, Filipe Luís z uwagi na uraz uda, Tiago Mendes skarżący się na problemy z kolanem oraz Augusto Fernández odzyskujący sprawność po zerwaniu więzadeł krzyżowych. Argentyńczyk postanowił, że drużynie na boisku nie pomogą także Diego Godín, Griezmann oraz kapitan Gabi. Jeśli chodzi o wyjściową „jedenastkę”, w bramce na pewno zagra Miguel Ángel Moyá, co zostało potwierdzone na przedmeczowej konferencji prasowej. Wiemy również, że na ławce zasiądzie Cerci.
Przewidywany skład Atlético
Jordi Fabregat nie ma wielkich problemów z zestawieniem składu. Na liście kontuzjowanych widnieje obecnie jeden zawodnik, którym jest marokański pomocnik Ayub. Ponadto zespół musi zwrócić uwagę na wypożyczonego z Atleti bramkarza Carlosa Moralesa, którego występ wiązałby się z zapłaceniem odszkodowania, chyba że macierzysty klub zrezygnuje z opłaty.
Przewidywany skład Guijuelo