Kibice piłki klubowej po raz drugi w tym sezonie musieli odpocząć od emocji związanych z ulubionym zespołem z uwagi na przerwę reprezentacyjną. Fani Atlético znów mogą wyciągnąć czerwono-białe koszulki i szaliki, gdyż jutro podopieczni Diego Simeone podejmą na Vicente Calderón Granadę. Spotkanie rozpocznie się o 18:30, a zmierzy się w nim lider LaLiga z drużyną okupującą ostatnią pozycję.
Rojiblancos w większości będą dobrze wspominać zgrupowania swoich kadr narodowych. Formą strzelecką błysnął francuski duet napastników. O ile postawa Antoine’a Griezmanna nie dziwi nikogo prócz, być może, Francka Ribéry’ego, tak Kévin Gameiro ponownie znalazł się w łaskach selekcjonera reprezentacji. Kolejne świetne zawody zanotowali obrońcy Colchoneros. Trafienia zanotowali Stefan Savić oraz Filipe Luís, który dodatkowo dostąpił zaszczytu założenia opaski kapitańskiej. Dwa czyste konta były dziełem Jana Oblaka, który we wszystkich rozgrywkach jest niepokonany od 499 minut.
Mecz będzie szczególny dla gospodarzy ze względu na Dzień Peni, który odbędzie się w dniu potyczki z Granadą. Od godzin przedpołudniowych będzie trwało święto kibiców, którzy będą mogli skorzystać z atrakcji zapewnionych przez sponsorów Atlético. Po dniu pełnym wrażeń idealnym zwieńczeniem będzie zwycięstwo swoich ulubieńców, a trudno oczekiwać innego rezultatu, kiedy do Madrytu przyjeżdża najgorszy zespół Primera División, a ostatnim klubem, który zdobył Vicente Calderón w lidze była Barcelona we wrześniu ubiegłego roku.
Sytuacja ekipy z Andaluzji wygląda coraz bardziej dramatycznie. Zespół przed sezonem przejął Paco Jémez, ale po zaledwie sześciu meczach został zwolniony. W tym czasie jego piłkarze zdołali uciułać tylko dwa punkty, a przeciwnicy wcale nie byli z najwyższej ligowej półki. Następcą został Lucas Alcaraz, który związał się kontraktem do końca sezonu, a celem jest nic więcej jak uchronienie zespołu przed spadkiem.
HISTORIA SPOTKAŃ
Drużyny miały do tej pory 48 okazji do zmierzenia się ze sobą. Zdecydowanie lepiej radzili sobie zawodnicy ze stolicy, którzy odnieśli 29 zwycięstw, 9 razy zremisowali i ponieśli 10 porażek. Bilans bramkowy wynosi 85-33 na korzyść gospodarzy jutrzejszego pojedynku.
Atlético wygrało osiem i nie przegrało siedemnastu ostatnich domowych spotkań z Granadą. Po raz ostatni gościom udało się zdobyć punkty w Madrycie w 1975 roku, a smaku wygranej nie uświadczyli od 1959 roku! Była to jednocześnie jedyna wyjazdowa wiktoria przeciwko Atleti. Rojiblancos kontynuują serię 14 meczów bez porażki z Granadą, która po raz ostatni zdołała wygrać w domowej potyczce ligowej w 1975 roku. Gracze Simeone w pięciu ostatnich spotkaniach nie stracili bramki z Andaluzyjczykami.
Ostatnie spotkania:
17.04.16 Atlético – Granada 3-0 (LaLiga)
5.12.15 Granada – Atlético 0-2 (LaLiga)
23.05.15 Granada – Atlético 0-0 (LaLiga)
18.01.15 Atlético – Granada 2-0 (LaLiga)
26.03.14 Atlético – Granada 1-0 (LaLiga)
FORMA
Atlético (ZZZRZ):
2.10.16 Valencia (W) 2-0 (LaLiga)
28.09.16 Bayern (D) 1-0 (Liga Mistrzów)
25.09.16 Deportivo (D) 1-0 (LaLiga)
21.09.16 Barcelona (W) 1-1 (LaLiga)
17.09.16 Sporting Gijón (D) 5-0 (LaLiga)
Granada (PPPRP):
1.10.16 Leganés (D) 0-1 (LaLiga)
26.09.16 Alavés (W) 1-3 (LaLiga)
21.09.16 Athletic (D) 1-2 (LaLiga)
16.09.16 Betis (W) 2-2 (LaLiga)
11.09.16 Eibar (D) 1-2 (LaLiga)
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Gospodarze będą musieli sobie radzić bez Saúla Ñígueza, który w ostatnim meczu ligowym doznał urazu stopy, ale wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii, jednak przedwcześnie je opuścił. Pod znakiem zapytania stoi również występ José Giméneza, natomiast pozytywną informacją jest powrót Miguela Ángela Moyi do treningów z drużyną. Rehabilitację przechodzą Augusto Fernández oraz Alessio Cerci.
Przewidywany skład Atlético
Na liście kontuzjowanych graczy Granady znajdowali się Ivan Kelava, Dimitri Foulquier, Matthieu Saunier oraz Franck Tabanou. Do tego grona dołączyli Gastón Silva, który ma kontuzję ścięgna w lewym udzie, Mehdi Carcela-González z powodu kłopotów z żołądkiem oraz Rene Krhin, który odczuwa przeciążenie mięśni.
Przewidywany skład Granady
Sędzia: Ricardo de Burgos Bengoetxea
Bask jest stosunkowo młodym, bo liczącym trzydzieści wiosen, arbitrem. Nie może pochwalić się jeszcze ogromnym doświadczeniem, a w LaLiga gwizdał w dwudziestu dwóch meczach. Rojiblancos do tej pory dwukrotnie uczestniczyli w potyczkach, które rozstrzygał Bengoetxea i obie okazały się zwycięskie.
Transmisja na żywo: Eleven (początek o 18:25).