Mecz rozpoczął się nieco chaotyczną grą w środku pola. Już w pierwszej minucie ekipa Cholo wykorzystać mogła dezorganizacje w obronie Sevilli. Rzut wolny w wykonaniu Koke nie przyniósł jednak żadnego efektu. Gospodarze wykonywali nastepnie rzut rożny, ale piłka uderzona głową przez Felipe poszybowała wysoko nad bramką gości. W 6. minucie Joao Felix zagrywa świetne podanie w kierunku wybiegającego Alvaro Moraty. Napastnik Atletico wykonał 10-metrowy rajd w kierunku bramki i uderzył mocno w stronę bliskiego słupka, piłka zablokowana jednak została przez obrońcę Sevilli. Przez pierwsze 10 minut to Atletico prowadziło grę. Swoich okazji dopatrywali się w długich podaniach, futbolówka zagrywana najczęściej była górą w kierunku napastników. W 12. minucie swojej szansy doczekali się zawodnicy Sevilli, uderzenie wewnątrz pola karnego oddał Lucas Ocampos, ale strzał powędrował za bramkę Jana Oblaka.
Na kolejną próbę pokonania Słoweńca nie musieliśmy długo czekać, w 16. minucie okazję do strzelenia gola miał Suso, ale strzał po jego uderzeniu minął bramkę przy dalszym słupku.
Gra stała się nieco nerwowa a w zagrania obu drużyn wkradały się błędy. Atletico w dalszym ciągu szukało swoich napastników długimi, wysokimi podaniami, co wykorzystać próbowali zawodnicy Sevilli. Gorzej ustawiona druga linia nie była gotowa na zbieranie piłek, w konsekwencji czego swój atak przypuściła Sevilla. W 20. minucie piłka prowadzona prawą stroną zagrana została do Joana Jordana, ten wypatrzył nieupilnowanego Luuka de Jonga, który otrzymał podanie w okolicy spóźnionego obrońcy Atletico, szansę tę wykorzystał, umieszczając piłkę w siatce przy bliższym słupku.
Drużyna Cholo nie była w stanie, w żaden sposób sforsować dobrze broniącej ekipy Julena Lopeteguiego. Okazja nadarzyła się dopiero w 25. minucie, kiedy Atletico otrzymało rzut wolny. Swoich sił próbował Saul, ale piłka opuściła boisko po zderzeniu z murem gości. Dwie minuty później starcie po rzucie rożnym wygrał Felipe, uderzył mocno w kierunku bramki, ale futbolówka odbiła się od ręki obrońcy Sevilli. Przyjętą piłkę uderzyć próbował Joao Felix, ale został skutecznie zablokowany. Całej sytuacji przyjrzał się sędzia Alejandro Hernandez. Podyktował on jedenastkę i ukarał Diego Carlosa żółtą kartką. Rzut karny na bramkę zamienił Alvaro Morata. Pewnie uderzył w lewy dolny róg bramki.
W 30. minucie swoją kartkę za dyskusje otrzymał również trener Julen Lopetegui. Sześć minut później błąd w rozegraniu Ekipy z Sevilli wykorzystał Koke, przeciął piłke po niedokładnym przyjęciu a futbolówkę zagrał do wybiegającego Joao Felixa, który uderzył na bramkę. Piłka odbiła się od interweniującego obrońcy, lobując bramkarza.
Druga bramka rozjuszyła zawodników Sevilli. Już w 38. minucie przeprowadzili agresywny atak prawą stroną boiska. Przerzucona piłka wpadła w pole karne na głowę Reguillona, ale Jan Oblak stał na posterunku i swoją świetną interwencją uratował Atletico przed utratą gola. Niestety dla drużyny gospodarzy faulu na Ocamposie dopuścił się Trippier. Sędzia po weryfikacji VAR podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał sam faulowany. Uderzył on w lewy róg bramki, nie dając żadnych szans Janowi Oblakowi.
Mecz zrobił się bardzo chaotyczny, zawodnicy obu drużyn grali agresywnie. Z powodu wielu przerw sędzia doliczył sześć minut, które wykorzystać próbowali zawodnicy Atletico. Dwa rzuty rożne z rzędu sprawiły nieco problemów obronie Sevilli, ale ekipa Cholo nie była w stanie zamienić tego na bramkę.
Druga połowa rozpoczęła się bez zmian kadrowych. Obie drużyny wymieniały ciekawe serie podań w trójkątach, szukając w ten sposób okazji na przedostanie się pod pole karne przeciwnika. W 51. minucie okazji do uderzenia z dystansu dopatrzył się niekryty Luuk De Jong, ale piłka po jego uderzeniu powędrowała kilka metrów nad bramką Jana Oblaka. Napastnicy Sevilli stosowali wysoki pressing, co wymuszało na gospodarzach szybsze pozbywanie się piłki. W 54. minucie boisko opuścił Mario Hermoso, w jego miejsce wszedł Yannick Carrasco. Minutę później żółtą kartkę za faul na atakującym Trippierze ujrzał Nemanja Gudelji. Pierwsze 15 minut drugiej połowy spotkania nie opiewało w dogodne sytuacje bramkowe. Obie drużyny walczyły w środku pola, starając się przejąć inicjatywę, a następnie kierować piłkę na skrzydła, skąd prowadzone były ataki. W 62 minucie boisko opuścił Suso, w jego miejsce wszedł Youssef En Nesyri. Już dwie minuty później błąd Sevilli wykorzystać próbował Carrasco, ale jego strzał zablokował obrońca Sevilli, piłka zmierzała w światło bramki, ale świetnie jedną ręką interweniował Tomas Vaclik. W 67. minucie na boisku pojawił się Diego Costa, zmienił on Alvaro Morate.
Mecz przyspieszył, w 70. minucie świetną okazję do strzelenia bramki zmarnował Yannick Carrasco. Prezent w postaci podania od obrońcy Sevilli zamienił na strzał, ale jego uderzenie z bliskiej odległości wylądowało obok prawej strony bramki. Była to chyba najlepsza okazja po 25. minutach drugiej połowy meczu. W 74. minucie na boisku pojawił się Sergi Gomez, który zamienił Joana Jordana. Trzy minuty później żółtą kartkę za faul po walce w powietrzu ujrzał Kieran Trippier. Rzut wolny z lewej strony boiska wykonywał Ever Banega, piłka znalazła się na głowie jego kolegi, ale sytuacje uratował Felipe, wybijając piłkę głową na rzut rożny. W 79. minucie Vitolo zmienił Joao Felixa, strzelca jednej z bramek dla gospodarzy, minutę później ostatnią zmianę wykorzystał trener Sevilli. Lucas Ocampos opuścił boisko, w jego miejsce wszedł Franco Vasquez. Ostatnie 10. minut meczu było dość nerwowe. W 84. minucie faulowany był Angel Correa. Sędzia podyktował rzut wolny, który wykonywał Koke, ale nie był on w stanie zagrozić bramce rywala.
Ostatnie minuty obfitowały w rzuty rożne i okazje po stronie Atletico, nie byli oni jednak w stanie sforsować obrony Sevilli. Do podstawowego czasu gry sędzia doliczył pięć minut, ale w tym czasie żadna z drużyn nie znalazła sposobu na zdobycie gola dającego zwycięstwo.
Mecz zakończył się wynikiem 2-2.
źródło: foto news1