Dziś o 11:00 piłkarze Atlético odbędą sesję treningową, która będzie jednocześnie początkiem krótkich przygotowań do niedzielnego meczu z Valencią. Podobnie jak we wtorek, teraz podopieczni Diego Simeone również skorzystają z boiska w należącym do RFEF ośrodku Las Rozas.
Obiekt hiszpańskiej federacji będzie służył Rojiblancos jeszcze przez kilka dni. Wszystko z uwagi na to, że w klubowym ośrodku rozpoczęto pace nad wymianą murawy na dwóch boiskach używanych przez Colchoneros. Na pierwszy ogień poszło boisko numer cztery, na którym swój ślad odcisnęły wysokie temperatury oraz intensywne treningi ekipy Cholo.
Pod koniec weekendu wymieniona zostanie nawierzchnia boiska numer jeden, którego eksploatacja doprowadziła ją do stanu całkowitej nieużywalności. Na co dzień korzystają z niego aż trzy drużyny – Atlético B, Rayo Majadahonda i Atlético Femenino. Po miesiącu murawa nie nadaje się już do gry, co potwierdził wczorajszy mecz z Bayernem w ramach UEFA Youth League.
Nad Manazanares oczekuje się, że oba boiska będą do dyspozycji Diego Simeone po meczu z Valencią, kiedy to Rojiblancos wrócą do treningów ubożsi o reprezentantów swoich krajów.
Źródło: Mundo Deportivo