Dziś rano piłkarze Atlético zainicjowali dwutygodniowe zgrupowanie w ośrodku Los Ángeles de San Rafael. O godzinie 9:00 podopieczni Diego Simeone spotkali się na siłowni, a następnie o 9:30 pojawili się na polu golfowym, by przez blisko dwie godziny ćwiczyć pod okiem Profe Ortegi.
Główny nacisk był dziś kładziony na ćwiczenia związane z bieganiem i szlifowaniem wytrzymałości fizycznej. W sumie wzięło w nich udział 20 zawodników z pola. Juan Moreno został w hotelu z uwagi na lekki dyskomfort w jednym z mięśni. Z kolei Andrés Solano przyleciał dziś rano z Kolumbii i weźmie udział w wieczornym treningu, który przewidziany jest na godzinę 18:30. Po raz kolejny wcześniej niż reszta zawodników zajęcia skończył Bernard Mensah, który nie miał już siły dalej pracować.
Oddzielnie ćwiczyła trójka bramkarzy – Jan Oblak, Miguel Ángel Moyá i Bernabé Barragán. Nieobecny był natomiast Yassine Bounou, który dostał zgodę klubu na dopięcie swoich przenosin do drugoligowej Girony. Nie wiadomo jednak, czy marokański golkiper przeniesie się tam na zasadzie transferu definitywnego, czy też po raz kolejny zostanie jedynie wypożyczony.
Jutro z urlopów wrócą José Giménez i Diego Godín.
Podobno Bono przeniesie się do Girony na roczne wypożyczenie. Klub z Katalonii będzie mógł wykupić zawodnika. Poza tym mówi się, że odrzucił oferty Reus i Rayo.
Wypożyczenie wydaje się dziwne, zważywszy na fakt, że Bounou został rok kontraktu (chyba że po cichu go przedłużyli o rok).
Dziwne to kupowanie tego bramkarza z Argentyny jak jest Oblak a nasi bramkarze z cantery to reprezentanci kraju w swoich kategoriach wiekowych…
+ André Moreira
Mamy mnóstwo graczy tułających się po wypożyczeniach, a zdających sobie sprawę, że w najbliższym ćwierćwieczu nie mają szansy zagrać w Atletico, chyba że faktycznie zainwestujemy w futsal i tam znajdzie się miejsce. Kolejne wypożyczenie mija się z celem. Uwolnijmy Marokańczyka, który spokojnie może bronić na poziomie Segunda, może Primera.