Atletico Madryt rozegrało dziś swój drugi mecz towarzyski w obecnej pretemporadzie. Na Estadio de Balaidos Rojiblancos ulegli tamtejszej Celcie Vigo 0:1. Bramkę, która przesądziła o losach tego spotkania strzelił w 76. minucie Mario Bermejo, który strzałem głową z bliskiej odległości pokonał Sergio Asenjo. Na boisku widoczny był brak m.in. Radamela Falcao, Emre, Juanfrana, czy też Ardy Turana, bowiem przez 90 minut Los Colchoneros stworzyli niewiele groźnych sytuacji. Jako rozgrywający wystąpił dziś 17-letni (świeżo upieczony młodzieżowy Mistrz Europy) Oliver Torres. Wychowanek Atletico zagrał całkiem niezłe spotkanie, jednak postawa całej drużyny wyraźnie wskazuje na to, że przed podopiecznymi Diego Simeone wciąż jest bardzo dużo pracy. W pierwszych 45 minutach jedyną dobrą okazję miał Borja Gonzalez, ale po przeprowadzeniu udanej akcji hiszpański napastnik strzelił na tyle fatalnie, że nie miał prawa zaskoczyć stojącego w bramce gospodarzy Javiego Varasa. W drugiej połowie obraz gry wiele się nie zmienił. Lekkie ożywienie nastąpiło po wejściu na boisko Raula Garcii, którzy jednak nie wykorzystał swojej najlepszej szansy na strzelenie gola, oddając mocny strzał głową, który nie znalazł drogi do bramki. Kilka minut po tej sytuacji padła bramka dla Celty Vigo. Następny mecz już 28. lipca o 21:00 na Vicente Calderon, kiedy to Rojiblancos zmierzą się z peruwiańskim klubem Alianza Lima.
Bramkę z meczu możecie obejrzeć tutaj – KLIK!
Skład Atletico Maryt: Courtois (Asenjo 45′) – Silvio (Pedro 79′), Miranda, Godin (Cata Diaz 64′), Filipe – Mario Suarez, Tiago, Salvio, Oliver (Kader 79′), Cristian Rodriguez (Saul 64′) – Borja (Raul Garcia 46′)
Bramka:
1:0 – M. Bermejo 76′
Wrócą wszyscy co powinni i będzie lepiej 🙂
Torres to na pewno wielki talent, bardzo mi się chłopak podoba.
Widać progres u Mario, dobrze grał i utrzymywał się przy piłce.
Na pewno pożytek będzie też z Cebuli, podobała mi sie jego współpraca z Filipe.
Padaka Godin i Tiago, Salvio też nie pokazał niczego co by przemawiało za trzymaniem go w klubie kosztem Diego.
Chelsea chce Torresa podobno są w stanie wyłożyć nawet 20mln funtów 😀 Chłopak jest uznawany za wielki talent i w jego wczorajszej grze widać że, powinien grać w pierwszym składzie na początku stopniowo go wprowadzać na 20-30min a razem z Koke będą wymiatać.
Niby tak, ale przed nim jeszcze dużo pracy. Np. nie wiem czy zauważyliście, ale ja oglądałem jego 2 czy 3 mecz i koleś kompletnie nie potrafi grać prostopadłych piłek. Jest mistrzem przerzutek na drugą stronę i dobrze utrzymuje się przy piłce, ale brakuje mu takiego zęba w postaci prostopadłych zagrań otwierających drogę do bramki.
Diego w tym np. wymiatał.
@Urban: A widziałeś go też w meczach Atleti B? Też zwróciłem na to, o czym pisałeś, uwagę w meczu z Celtą, ale wydaje mi się, że wynikało to z tego, że bał się brać na siebie odpowiedzialności, grał absolutnie bez ryzyka. Ciężko się dziwić 17-latkowi, że oddaje piłkę bardziej doświadczonym kolegom. Nie widziałem za to jak gra w drużynach młodzieżowych i jestem ciekaw, czy równie asekuracyjnie?
Z tego co widziałem na młodzieżowych mistrzostwach Europy jest dokładnie tak jak mówi Urban, mam podobne zdanie co do Torresa, bardzo dobrze rozrzuca piłki i porusza się z futbolówką przy nodze, świetny technicznie ale brakuje mu właśnie tych prostopadłych zagrań. Ma dużo czasu żeby się tego nauczyć, jak dopracuje ten element będzie bardzo niebezpieczny