Mecz za meczem, zwycięstwo za zwycięstwem, rekord za rekordem, tytuł za tytułem. Tak gra Atlético Cholo Simeone, który zapisuje się złotymi zgłoskami w historii Los Colchoneros. W tym sezonie priorytetem jest liga, w której Atlético idzie łeb w łeb z hiszpańskimi gigantami – Realem i Barceloną.
Sami przyznają, że nie myślą o klubowych rekordach, które zawstydzają na każdym kroku. Poprzednie osiągnięcia nie wytrzymują porównań z liczbami, śrubowanymi przez ekipę El Cholo w sezonie 13/14.
Przyjrzyjmy się punktom, które do tej pory zgromadzili piłkarze znad Manzanares po 28 kolejkach. Dokładnie 67 oczek, co jest historycznym wynikiem – nigdy wcześniej Atlético nawet nie zbliżyło się do takiej liczby, na tym etapie rozgrywek.
Mało tego – odkąd zwycięstwo warte jest 3 punkty, Atlético tylko dwukrotnie osiągnęło ten pułap na koniec rozgrywek. Poprzednim razem dokonali tego w ubiegłym sezonie, który Rojiblancos zakończyli z dorobkiem 76 punktów w lidze, jednak po 28 kolejkach, mieli aż 8 punktów mniej niż obecnie, zaś pierwszym był sezon, w którym Atléti zdobyło dublet, kończąc ligę z dorobkiem aż 87 punktów. Wtedy jednak La Liga liczyła 42 kolejki.
67 punktów, które do tej pory zdobyło Atlético, daje średnią 2,39 punktu na mecz, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem w historii madryckiego klubu.
