Jak donosi hiszpańska gazeta AS, rozmowy pomiędzy Atletico Madryt i Rayo Vallecano w sprawie transferu Leo Baptistao wkraczają w ostatnią fazę. Prezydent Los Franjirrojos, Raul Martin Presa, był wczoraj na Vicente Calderon i rozmawiał z władzami Rojiblancos na temat warunków umowy. Młody napastnik miałby dołączyć do drużyny prowadzonej przez Diego Simeone przed sezonem 2013/2014. Jedyną nierozstrzygniętą kwestią są pieniądze.
Sam piłkarz ma w swoim kontrakcie klauzulę odejścia opiewającą na 8.000.000 €. Wiadomo jednak, że Los Colchoneros są w stanie zapłacić maksymalnie 6.000.000 €. Tym samym Atletico Madryt będzie musiało zaproponować swoim lokalnym rywalom jakiegoś zawodnika, który będzie częścią zapłaty za Leo. Rayo Vallecano zdecyduje się na jakiegoś zawodnika dopiero wtedy, gdy będzie wiadomo, kogo Rojiblancos ewentualnie mogą się pozbyć. Być może w grę wejdą jacyś obiecujący wychowankowie.
Póki co jednak nie ma co się nastawiać na jakieś oficjalne oświadczenia, gdyż 20-latek chce się na razie skupić na jak najlepszych występach w swoim obecnym zespole. Dlatego też ostateczne decyzje powinny być podjęte pod koniec rozgrywek. W tym sezonie w La Liga Leo rozegrał 16 spotkań, strzelił 6 goli i zaliczył 6 asyst.