Ufff, można odetchnąć. Obecna kolejka nie jest najlepsza dla ścisłej czołówki La Liga, gdyż wczoraj zarówno FC Barcelona jak i Real Madryt swoje mecze wygrały dość szczęśliwi. Nie inaczej było dziś na Vicente Calderon. Rojiblancos pokonali Espanyol 1:0 i w drugim spotkaniu z rzędu zwycięstwo zapewnił gol Radamela Falcao. O wiele większą pracę wykonywał dziś jednak Diego Costa, który po raz kolejny udowodnił jak ważną postacią jest dla zespołu w trudnych momentach. Podopieczni Diego Simeone mimo wszystko byli dziś drużyną lepszą i zbytnio nie przeszkodziło im to, że całą drugą połowę musieli grać w osłabieniu. Dalej konsekwentnie grali swoje, dzięki czemu utrzymali w tabeli status quo. Teraz czas na o wiele trudniejszy pojedynek. Już w najbliższą środę na Ramon Sanchez Pizjuan Atletico Madryt powalczy z Sevillą o awans do finału Copa del Rey. Jeśli Los Colchoneros zagrają tak, jak dziś, to mają duże szanse na to, by w połowie maja stanąć naprzeciwko Królewskich lub Blaugrany.
Skład Atletico: Courtois – Juanfran, Miranda, Godin, Filipe – Gabi, Tiago, Koke (Mario Suarez 69′), Arda Turan (Cristian Rodriguez 81′) – Diego Costa (Raul Garcia 87′), Falcao
Bramki:
1:0 – R. Falcao 38′ (karny)
PRZYPOMINAM O WYSYŁANIU DO MNIE PRYWATNYCH WIADOMOŚCI (NA STRONIE LUB NA FORUM) Z OCENAMI DLA PIŁKARZY ATLETICO MADRYT ZA DZISIEJSZY WYSTĘP PRZECIWKO ESPANYOLOWI!