Bramkarz Atlético Madryt, Sergio Asenjo, ma nadzieję, że klub nie ściągnie nowego portero, jeżeli David de Gea odejdzie.
Konkurent Asenjo ma dołączyć do Manchesteru United w letnim oknie transferowym, aby zastąpić Edwina van der Sara, który zakończył karierę. Sergio natomiast trafił na Vicente Calderón w 2009 roku z Realu Valladolid za 5 milionów €, ale rozczarował. 21-latek spędził sezon na wypożyczeniu w Máladze i oczekuje, iż będzie mógł udowodnić swoją wartość.
„Myślę, że ja i Joel Robles będziemy bramkarzami w pierwszym składzie, a jeśli ktoś przyjdzie, wówczas będzie trudna konkurencja.” – powiedział Asenjo.
„W przypadku przyjścia trzeciego golkipera, który miałby zająć miejsce w bramce i biorąc pod uwagę, co stało się w ubiegłym roku, to wolałbym grać i być może odejść, ponieważ utrudniłoby to mój rozwój.”
Pytany o de Geę, Asenjo stwierdził, iż jest pewny powodzenia swojego kolegi z zespołu w Anglii.
„Jeżeli podpisze kontrakt z United, jestem pewien, że wszystkim zademonstruje, jak dobrym bramkarzem jest.”
Asenjo pochwalił także swojego imiennika, Sergio Agüero, którego wiąże się z transferem do Realu Madryt:
„Agüero ma wielkie piłkarskie referencje i znajduje się wśród najlepszych zawodników na świecie.”