Sergio Asenjo stanął pierwszy raz między słupkami w oficjalnym meczu Atletico Madryt w tym sezonie, podczas wczorajszego meczu pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Europy przeciwko Hapoelowi Tel Awiw. Hiszpan zaliczył bardzo dobry powrót do pierwszego składu zachowując czyste konto. Warto dodać, że był zmuszony do kilku interwencji, podczas których zachował się wzorowo.
– Wielu zawodników nie grała w pierwszym składzie od bardzo dawna, jednak w tym meczu pokazali, że w każdej sytuacji można na nich liczyć. Ja zawsze ciężko pracuje na treningach i kiedy trener decyduje, że mam grać, daje z siebie wszystko. – powiedział hiszpański portero.