Obecny sezon miał być dla Šime Vrsaljko przełamaniem i rozwinięciem skrzydeł, ale jak na razie Chorwat jest od tego bardzo daleki. Zagrał tylko w 6 z 21 meczów, co w dużej mierze spowodowane jest jego problemami ze zdrowiem.
Nic dziwnego, że Diego Simeone powoli traci cierpliwość i zaufanie do prawego obrońcy. Znajduje to odzwierciedlenie w doniesieniach transferowych, które coraz mocniej łączą 25-latka z powrotem do Serie A. Niedawno dużo mówiło się o transferze do Napoli, które miało już nawet wstępnie dogadać się z defensorem Rojiblancos. Według hiszpańskiej prasy, do walki o niego włączają się jednak Roma i Juventus, które mają problem z odpowiednim obstawieniem prawej obrony.
Atlético nie zmienia jednak swojego stanowiska i jest skłonne wypuścić Šime Vrsaljko już w zimie tylko wtedy, gdy otrzyma za niego 25 milionów euro. Przypomnijmy, że półtora roku temu klub z Madrytu zapłacił za Chorwata 16 milionów euro. W międzyczasie Cholo wydaje się przygotowywać na tę ewentualność, konsekwentnie wdrażając Thomasa w grę na prawej flance defensywy. W przypadku odejścia chorwackiego zawodnika Colchoneros będą jednak musieli ocenić, czy Ghańczyk jest wystarczającą alternatyw ą do Juanfrana do końca sezonu, czy też trzeba będzie sprowadzić kogoś już w zimie.