Strzelec jedynego gola w meczu przeciwko Espanyolowi po meczu znalazł chwilę dla dziennikarza, z którym podzielił się odczuciami po spotkaniu: – Wiedzieliśmy, że będziemy cierpieć. Espanyol jest silny na własnym stadionie, a my staraliśmy się do samego końca i uzyskaliśmy pożądany rezultat.
– To gry, które kosztują nas więcej. Ważne, że udało się zdobyć trzy punkty. Teraz myślimy już o kolejnym starciu z Villarrealem – dodał.
Dziennikarz zapytał następnie piłkarza o jego przyszłość w obecnym klubie, co wyraźnie zirytowało napastnika, który poszedł do szatni rzucając jedynie: – Nie chcę już rozmawiać.
Źródło: „Mundo Deportivo”