– Czuję się świetnie w Atlético. Jestem bliski podpisania nowego kontraktu. Wszystko jest na dobrej drodze – wyznał Antoine Griezmann w krótkiej rozmowie na antenie francuskiego Canal+. Przypomnijmy, że na początku roku media donosiły o ofercie Rojiblancos, którzy zaoferowali swojemu zawodnikami nową umowę (obecna wygasa w 2020 roku), gwarantującą wyższe zarobki i podnoszącą kwotę klauzuli z 80 do 100 milionów €.
Zapytany o to, czy Zinedine Zidane kontaktował się już z nim, by namówić go na grę w Realu Madryt, 25-latek odparł: – Nie, nie dzwonił do mnie. Niemniej jestem szczęśliwy na Calderón. Gdybym otrzymał taki telefon, powiedziałbym, że czuję się bardzo dobrze tu, gdzie jestem i nie zamierzam tego zmieniać. Oczywiście szanuję Zizou, bo to wspaniały człowiek i znakomity piłkarz.
– Jestem bardzo zadowolony z tego, co dzieje się w moim życiu i w mojej karierze w 2016 roku. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać Ligę Mistrzów, a potem wraz z reprezentacją sięgnę po triumf w Mistrzostwach Europy. Byłbym wtedy najszczęśliwszym człowiekiem na świecie – dodał Antoine Griezmann.
Na koniec Francuz wypowiedział się na temat zbliżającego się starcia na San Siro: – To będzie znakomity mecz. Dla mnie będzie to pierwszy finał Champions League i wierzę, że po końcowym gwizdku będę mógł wznieść puchar. Mam nadzieję, że uda nam się pokonać Królewskich i że przy okazji zagram fajne spotkanie.