Ángel Correa rozgrywa swój drugi sezon na Vicente Calderón, lecz nadal nie potrafi na stałe przebić się do pierwszego składu. Argentyńczyk jest często krytykowany, szczególnie za mecze, które rozgrywa w wyjściowej XI. Liczby bronią jednak piłkarza, który po meczu z Las Palmas został samodzielnym liderem Rojiblancos pod względem liczby asyst w lidze.
Na ten moment 22-latek ma na koncie osiem podań otwierających drogę do bramki, a bilans mocno poprawił w czterech ostatnich grach, w których zanotował trzy asysty przeciwko Realowi, Osasunie oraz Las Palmas. Na połowę dorobku zapracował jako rezerwowy.
Za plecami byłego zawodnika San Lorenzo plasują się Koke i Antoine Griezmann z siedmioma asystami. Hiszpan przez cztery ostatnie sezony notował po kilkanaście ostatnich podań i był najlepszy w drużynie pod tym względem. Teraz jego hegemonia może zostać przerwana. Jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę rozegranych minut, przewaga Correi nad wyżej wymienioną dwójką jeszcze bardziej się zaznacza. Przybysz z Ameryki Południowej asystuje średnio co 151 minut, natomiast wychowanek i El Principito potrzebują odpowiednio 415 i 402 minut.
Licząc wszystkie rozgrywki liderem również jest Ángelito, który łącznie z Pucharem Króla zebrał jedenaście asyst. Palmę pierwszeństwa współdzieli z Griezmannem.
Źródło: estoesatleti.es