W zeszłym tygodniu włodarze Atlético zapowiadali, że prawdziwą ofensywę transferową rozpoczną od tego tygodnia. Tak się stało, a nowym nabytkiem mistrza Hiszpanii został dwudziestoletni Chilijczyk, Andrés Robles. Ten transfer nie porwie jednak fanów, bo środkowy obrońca wzmocni tylko drugą drużynę Rojiblancos na zasadzie rocznego wypożyczenia z Santiago Wanderers.
O transferze plotkowano od kilku dni, a o tym, że zawodnik zasili szeregi Los Colchoneros poinformowała dziś strona chilijska. Piłkarz występuje głównie na pozycji środkowego obrońcy, ale może także grać w drugiej linii.
Emilio Astorga, menedżer Wanderers, już w trakcie weekendu mówił: -W przedsezonowych przygotowaniach nie brałem pod uwagę Andrésa Roblesa, gdyż wiedziałem, że odchodzi.
Dwudziestolatek przybył do Madrytu w poniedziałek, by podpisać kontrakt i rozpocząć trwający rok okres wypożyczenia. Licząc na wykupienie z chilijskiego klubu, Andrés Robles będzie musiał zaprezentować swoje atuty w drużynie Atlético B, bo tam właśnie trafi.
W Ameryce Południowej Robles jest uważany za jeden z większych talentów na pozycji środkowego obrońcy. Trzeba docenić pracowników Atlético, którzy przeprowadzając ten transfer działali szybko i zdecydowanie, gdyż zawodnikiem interesowało się również wiele innych klubów z Europy.
W chilijskiej Primera Division Robles rozegrał 58 spotkań – wszystkie w barwach Santiago Wanderers. Poza tym jest jednym z kluczowych graczy reprezentacji Chile U-20, a w kwietniu 2013 roku zadebiutował w seniorskiej reprezentacji w meczu z Brazylią.
Wzmacnianie drugiej drużyny nie dziwi, ponieważ wszyscy w klubie chcą stworzyć silne rezerwy, których gracze mogli by zasilić pierwszy zespół.