Diego Simeone ogłosił kadrę na rewanżowe spotkanie w ramach Pucharu Króla przeciwko Guijuelo. Absolutną nowością jest obecność Alessio Cerciego, który od dłuższego czasu dochodził do pełnej sprawności po kontuzji kolana. Włoch po raz ostatni reprezentował barwy Atleti w grudniu 2014 roku.
Na liście powołanych zabrakło kontuzjowanych: Jana Oblaka, Augusto Fernándeza, Filipe Luísa oraz Tiago Mendesa. Poza kadrą znaleźli się ponadto Diego Godín, Gabi oraz Antoine Griezmann, którzy będą odpoczywać.
Lista powołanych graczy:
Bramkarze: Miguel Ángel Moyà, André Moreira
Obrońcy: José Giménez, Lucas Hernández, Juanfran, Stefan Savić, Šime Vrsaljko
Pomocnicy: Yannick Carrasco, Alessio Cerci, Nicolás Gaitán, Koke, Saúl Ñíguez, Thomas Partey
Napastnicy: Kévin Gameiro, Fernando Torres, Ángel Correa
Źródło: „Marca”
Jutro Cercii wejdzie z ławki, zrobi roznice, strzeli bramkę, przy kolejnej asystuje i jeszcze wróci w łaski Simeone 😉
Moreira – Juanfran, Giménez, Lucas, Vrsaljko – Cerci, Thomas, Saúl, Gaitán – Correa, Torres
Tak bym to widział
Na pewno zagra Moya w bramce, a Cerci będzie na ławce. Tak stwierdził Cholo.
Wiem, ale w sumie jestem ciekaw jak zaprezentowałby się Vrsaljko na lewej i Lucas na środku. Niby słabiutki rywal, ale w poprzednich sezonach różni trzecioligowcy potrafili zaleźć naszej obronie za skórę.
Fajnie jakby Cerci dostał ze 20 minut (pewnie na więcej może mu braknąć sił, bo nie wiem jak u niego z intensywnością treningów), a może z takim rywalem nawet by czymś błysnął. Ot awans i tak przesądzony. Popieram Dylana, że dawno nie widzieliśmy Lucasa na środku, a przecież musi robić na lewej miejsce dla Theo.
Skoro wszystko i tak jest przesądzone, to wielka szkoda, że Cholo nie zaryzykował wypróbować ponownie młodzików w postaci Caio Henrique i Roberta Nuneza, którzy bardzo dobrze zaprezentowali się w poprzednim meczu z Guijuelo oraz Nicolasa Schiappacasse, któremu prawdopodobnie wystarczy tylko dać jakąś poważniejszą szansę i powali nas swoimi dryblingami i stylem gry niczym Dybala.
Jestem zdziwiony brakiem cantery. Widocznie Cholo traktuje CdR aż nadto poważnie na tym etapie tym bardziej, że rozstrzygnięcie jest już jasne.
Caio jest już chyba niedostępny ze względu na przygotowania do Mistrzostw Ameryki Płd U-20. W ostatnim meczu rezerw już go nie było.
A co do braku cantery, zwróćcie uwagę, że to ostatni mecz przed dłuższą przerwą, więc w tym bym upatrywał wytłumaczenia.