Choć do zamknięcia okienka pozostało już niewiele ponad dwanaście godzin, Alessio Cerci nadal jest piłkarzem Atlético. 29-latek jeszcze niedawno był bliski dołączenia do Lazio, co zresztą wywołało sporą złość u kibiców Romy, której jest wychowankiem.
Teraz jednak wszystko się zmieniło. Jak informuje portal Calciomercato, Włoch ostatecznie odrzucił ofertę Biancazzurrich, skupiając się na dochodzeniu do pełni zdrowia wraz z rehabilitantami na Vicente Calderón.
Niemniej niewykluczone, że jeszcze dziś Alessio Cerci pożegna się z Madrytem. Mocno zabiega bowiem o niego Bologna, która chce wzmocnić swój potencjał ofensywny. Przypomnijmy, że ostatnie pół roku 29-letni skrzydłowy spędził na wypożyczeniu w Genoi, dla której w 11 meczach strzelił 4 gole i zaliczył 1 asystę.
Źródło: AS