Na początek kilka podstawowych zasad:
W La Liga piłkarz jest zawieszony na jeden mecz za każdym razem gdy otrzymuje piątą pojedynczą żółtą kartkę. Po odbyciu zawieszenia żółte kartki liczy się od nowa.
Czerwona kartka będąca efektem dwóch żółtych kartek skutkuje zawieszeniem na jeden mecz. Ponadto pierwsza żółta kartka NIE WLICZA się do posiadanych już przez zawodnika pojedynczych żółtych kartek.
Bezpośrednia czerwona kartka skutkuje z reguły zawieszeniem na okres od jednego do trzech spotkań (w szczególnych przypadkach może to być więcej).
W Lidze Mistrzów zasady są analogiczne. Jedyna różnica jest taka, że zawieszeniem na jeden mecz skutkuje trzecia pojedyncza żółta kartka, a później każda kolejna nieparzysta (czyli piąta, siódma, dziewiąta, itd.).
Aktualną sytuacją kartkową Rojiblancos (po meczu z Eibarem) przedstawia poniższa tabelka. Na żółto zaznaczeni są piłkarze, którym do zawieszenia brakuje już tylko jednej pojedynczej żółtej kartki. Na szaro zaznaczeni są piłkarze, którzy odbyli już karę zawieszenia. Słowo wyjaśnienia należy się jeszcze Diego Godínowi – Urugwajczyk ma na swoim koncie trzy pojedyncze żółte kartki w La Liga. Choć w dotychczasowych 23 kolejkach ukarany był cztery razy, to upomnienie z październikowego spotkania przeciwko Realowi Sociedad zostało anulowane po apelacji ze strony klubu z Vicente Calderon.