Adrian López, młody napastni, który przyszedł w tegorocznym mercado do Atletico Madryt nigdy nie jawił się jako rasowy egzekutor. Wczoraj zdobył swoją pierwszą bramkę w czerwono-białych barwach.
’9′ Atletico wpisał się na listę strzelców już w 12. minucie spotkania i znacznie ułatwił realizację awansu drużynie, która miała poważne problemy z przejęciem kontroli nad boiskowymi wydarzeniami. Napastnik był wyraźnie zadowolony z siebie.
„To dla mnie ważne, że strzeliłem swoją pierwszą bramkę, ale najważniejsze, że się zakwalifikowaliśmy. Wiedzieliśmy, że będzie trudno, ponieważ rywal nie chciał, żebyśmy złapali oddech. Na szczęście pierwsi zdobyliśmy bramkę i dało nam to spokój.”
Adrian rzeczywiście, od samego początku błysnął formą. W dwumeczu zdobył bramkę i dwukrotnie asystował.